Już nie masło. Oto nowy król drożyzny w Polsce, każdy go używa

Nowy lider sklepowej drożyzny

Jakie produkty najszybciej drożeją w Polsce ? Ujawnia to raport "Indeks cen w sklepach detalicznych", którego autorami są UCE RESEARCH i Uniwersytet WSB Merito. Okazuje się, że najszybszy wzrost zanotowano nie w przypadku masła, którego koszty pod koniec ubiegłego roku wywołały niemałe poruszenie. Podwyżka w ciągu jednego miesiąca sięgnęła ponad 10 proc.

ZOBACZ: W "19.30" niespodziewanie pojawiła się nowa prowadząca. Duże zaskoczenie w TVP

Top 5 drożejących artykułów w Polsce. Zaskakujący lider

Eksperci jeszcze w grudniu podnosili, że koszt kostki masła wzrósł o 30 proc. w porównaniu do poprzedniego roku, dzięki czemu ten produkt zyskał miano króla sklepowej drożyzny . Okazuje się, że w ciągu jednego miesiąca na prowadzenie wszedł kolejny typ produktów, z którego korzystamy codziennie. Trudno uwierzyć, jakie artykuły uplasowały się na wierzchołku drożyzny.

ZOBACZ: Księża zdradzili, ile pieniędzy zebrali z kolędy. Zaskakujące kwoty

Zaskakujący lider drożyzny

Rosnące ceny masła tłumaczone są przede wszystkim niedoborami mleka.

Cała historia zaczyna się tego lata, gdy była susza i okazało się, że krowy nie mogą dawać tyle mleka, ile zwykle dawały. Trzeba je więc było dokarmiać, więc cena mleka w skupie zaczęła rosnąć, co przełożyło się również na ceny masła –wskazywała na antenie Polsat News Anna Gołębicka z Centrum im. Adama Smitha.

Doniesienia o kolejnych podwyżkach cen masła doprowadziły do zaskakującej deklaracji rządu w tej kwestii. Zapowiedziano wyprzedaż państwowych rezerw tego produktu spożywczego.

W ostatnim czasie na rynkach światowych znacznie wzrosła cena masła, co jest przede wszystkim efektem niedoboru mleka. Sytuacja ta dotknęła także Polskę. Aby ustabilizować sytuację na rynku, Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych ogłosiła przetarg na sprzedaż dużych ilości masła – podało w połowie grudnia Centrum Informacyjne Rządu.

Okazuje się, że Polska ma kolejnego lidera sklepowej drożyzny. Jak wynika z raportu "Indeks cen w sklepach detalicznych", którego autorami są UCE RESEARCH i Uniwersytet WSB Merito w grudniu za podstawowe zakupy płaciliśmy o 5,6 proc. drożej niż rok wcześniej, ale niemal tyle samo co w listopadzie i październiku, kiedy to wzrost wyniósł odpowiednio 5,5 proc. i 5.4 proc.

Przy tworzeniu raportu wzięto pod uwagę 17 kategorii podstawowych produktów. Wzrost cen objął każdy z nich, od 0,2 proc. do 10,3 proc. rdr. Chodzi m.in. o żywność, napoje bezalkoholowe i alkoholowe, chemię gospodarczą, art. dla dzieci i środki higieny osobistej. Ceny wzrosły w 15 z nich. Który z nich zyskał miano nowego lidera podwyżek cen ? Odpowiedź może zaskoczyć.

Ceny wprawdzie kolejny miesiąc z rzędu rosną, ale bardzo nieznacznie. I to jest zgodne z ogólnym trendem inflacyjnym. Na wyhamowanie dynamiki wzrostu duży wpływ ma spadek popytu konsumpcyjnego, co odzwierciedlają słabe dane na temat sprzedaży detalicznej w Polsce – powiedział cytowany przez autorów raportu dr Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu WSB Merito.

Najnowszym królem sklepowej drożyzny okazuje się być chemia gospodarcza. Wzrost w przypadku tych produktów sięgnął rdr. 10,3 proc.

Przed świętami sprzedaż chemii gospodarczej rośnie o kilkadziesiąt procent. Handlowcy wykorzystują tę sytuację, by zwiększyć zyski. Ponadto na podwyżki przekłada się wzrost cen energii elektrycznej i gazu” – wskazuje dr hab. Sławomir Jankiewicz, prof. Uniwersytetu WSB Merito.

Jeszcze w listopadzie chemia gospodarcza zajmowała jedną z ostatnich pozycji (wzrost cen o 0,6 proc. rdr.), w październiku o 1,2 proc., natomiast we wrześniu – o 4,9 proc. W przypadku drugiego miejsca zestawienia obyło się już bez zaskoczeń – podrożały również artykuły tłuszczowe, tj. masło, margaryna i olej. Podwyżka w ich przypadku wyniosła 8,8 proc. rdr. Przypomnijmy, że ceny poszybowały w listopadzie według raportu nawet o 10,4 proc. rdr.

Największy wpływ na zmiany cen w tej kategorii ma wciąż nieustabilizowana sytuacja na rynku masła. Duży wpływ na poziom cen ma też globalny spadek produkcji roślin oleistych. Na światowych rynkach drożeje zwłaszcza olej słonecznikowy i rzepakowy – dodał dr Tomasz Kopyściański.

Konsumenci muszą martwić się także o podwyżkę cen warzyw, jednak w grudniu doszło do pewnej stabilizacji w ich kwestii. Jeszcze w listopadzie 2024 r.  zdrożały one o 16,6 proc. rdr. i były na szczycie rankingu podwyżek. Obecnie zajmują trzecie miejsce. W listopadzie ich wzrost wyniósł 8,6 proc.

Mniejsze tempo wzrostu wynika ze skompensowania już podwyżek, wynikających ze zamiany krajowych warzyw na importowane oraz ze wzrostu popytu w okresie świątecznym na te artykuły. To pozwalało obniżyć marże części marketów. Ceny jednak wzrastają, co jest wynikiem słabych zbiorów w 2024 roku – wyjaśnia w raporcie prof. Uniwersytetu WSB Merito.

Polacy mierzą się także z podwyżkami cen na słodycze i desery. Przypomnijmy, że miesiąc temu zajęły one trzecie miejsce rankingu drożyzny. W grudniu podrożały one o 8,4 proc. rdr., czyli o prawie 2 punkty procentowe mniej niż w listopadzie. Ostatnie miejsce zajmują owoce z wzrostem 8,2 proc. rdr. W poprzednim miesiącu wzrost cen w ich przypadku sięgnął 7,4 proc.

Eksperci wskazują ponadto na wzrost cen nabiału (8,1 proc. rdr), a także mięsa i wędlin (odpowiednio 3,4 proc. i 3,1 proc.). Jakie produkty podrożały najmniej? Chodzi o karmy dla zwierząt, których wzrost, podobnie jak w listopadzie, wyniósł 0,2 proc. rdr. Szybciej drożeją produkty sypkie, tj. mąki, kasze, płatki, ryże – o 0,3 proc. rdr. Oprócz chemii gospodarczej drożeją także środki higieny osobistej – 0,4 proc.

UCE RESEARCH wskazuje w raporcie, że grudniowy wzrost cen został niejako zakamuflowany przez same sieci handlowe za sprawą obniżenia marż. Do tego dochodziły liczne akcje promocyjne i konkurencja cenowa sieci . Gdyby nie liczne rabaty w grudniu, wzrost byłby większy – na całości nawet o ok. 0,5-0,8 proc. rdr.