Joanna Opozda żałuje małżeństwa z Antkiem Królikowskim. Udzieliła mocnego wywiadu
Joanna Opozda znów wbiła bolesną szpilkę Antkowi Królikowskiemu. Aktorka nie ukrywa, że żałuje ślubu z niefrasobliwym synem Pawła Królikowskiego. W licznych wywiadach przyznawała także, że obowiązek opieki nad synkiem, którego doczekała się wraz z mężem, spoczywa tylko na niej. Długo nie mogła podobno doprosić się nawet o alimenty.
Joanna Opozda i Antek Królikowski długo kreowali się na idealną parę. Mimo że o kryzysie w raju mówiło się długo przed tym, jak zakochani stanęli na ślubnym kobiercu, oboje utrzymywali, że doniesienia dziennikarzy nie są prawdziwe. Niestety, scementowanie związku nie przyniosło wyczekiwanej poprawy. Aktorzy rozstali się w atmosferze skandalu tuż przed narodzinami syna. Powodem miała być niewierność Antka Królikowskiego.
Joanna Opozda i Antek Królikowski kontynuują konflikt
Od czasu rozstania, Joanna Opozda i Antek Królikowski nieustannie nakręcają medialny konflikt, zarzucając się kolejnymi oskarżeniami. Piękna aktorka utrzymywała między innymi, że ojciec jej syna nie płaci alimentów. Syn Pawła Królikowskiego w zasadzie potwierdził te słowa, tłumacząc się fanom, że jego konto zajął komornik.
- O prawdziwym życiu nie masz wielkiego pojęcia, prawdziwe życie to nie jest wieczna impreza. Nigdy nie zmieniłeś naszemu dziecku pieluchy, nigdy nie wstawałeś do niego w nocy, nie kąpałeś go. Kiedy nasz synek miał dwa miesiące, przyniosłeś mu kostkę Rubika i pytałeś, czy może jeść pierogi, więc jakim ty jesteś ojcem? - czytaliśmy jakiś czas temu.
W odpowiedzi Antek Królikowski wyznał, że żałuje ślubu z Joanną Opozdą . Tłumaczył, że nie mógł porozumieć się żoną, przez co konflikt między nimi wciąż przybierał na sile. - W pewnym momencie wiedzieliśmy, że nie będziemy już razem. Chciałem mieszkać obok jeszcze przez pewien czas, później opiekować się synem naprzemiennie - twierdził.
Joanna Opozda żałuje ślubu z Antkiem Królikowskim
W ostatniej rozmowie z Pomponikiem Joanna Opozda postanowiła odnieść się do słów męża. Przyznała, że ona również żałuje, że zdecydowała się stanąć na ślubnym kobiercu . Pozwoliła sobie również na sugestię, że wszystkie złe czyny z pewnością wrócą do adresata.
- Uważam, że na pewno karma wraca, nie wiem, czy w tym życiu, czy w następnym. Jestem chrześcijanką, więc nie powinnam wierzyć w karmę, ale wierzę w jakąś taką sprawiedliwość, która w pewnym momencie na pewno przyjdzie. Życie generalnie nie jest sprawiedliwe - mówiła Joanna Opozda w wywiadzie.
Aktorka zdradziła, że "wielokrotnie spotkały ją rzeczy, na które nie zasługiwała", przez co ma problemy z zaufaniem. Nie zamierza jednak pozostawiać problemu bez rozwiązania. Jej sposobem na pogodzenie się z przeszłością jest terapia. Życzymy zdrowia i spokoju!
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Joanna Opozda pokazała, w jakich warunkach mieszka z synkiem. Vincent rośnie jak na drożdżach
-
Antoni Królikowski znów w ogniu krytyki. Kochanka aktorka straciła pracę przez ich romans?
-
Antoni Królikowski wylądował w szpitalu. Wszystko przez nieuleczalną chorobę
Źródło: Pomponik