Jerzy Stuhr stanie przed sądem. Jest akt oskarżenia
Jerzy Stuhr jednak odpowie za nieodpowiedzialne zachowanie na drodze? Jak donosi RMF FM, prokuratura skierowała do krakowskiego sądu akt oskarżenia przeciwko popularnemu aktorowi, któremu zarzuca się spowodowanie kolizji pod wpływem alkoholu.
Jerzy Stuhr stanie przed sądem. Prokuratura złożyła akt oskarżenia
Przypominamy, że Jerzy Stuhr w październiku 2022 roku został zatrzymany po kolizji z udziałem motocyklisty. Pierwsze doniesienia informowały o tym, że znany aktor miał próbować uciec z miejsca zdarzenia, czemu wkrótce oficjalnie zaprzeczono. Wkrótce w mediach pojawiły się informacje, że prowadził on samochód pod wpływem alkoholu, gdyż badanie alkomatem wykazało 0,7 promila w jego krwi. Co zrozumiałe, na gwiazdora spadła fala krytyki .
Popularny aktor został oskarżony o jazdę pod wpływem alkoholu i grozi mu za to od kary grzywny do 2 lat więzienia. Może stracić także na kilka lat prawo jazdy.
Jak informuje RMF FM, aktor podczas przesłuchania w prokuraturze przyznał się do winy i potwierdził, że zanim wsiadł do samochodu, wypił kilka lampek wina. Choć Jerzy Stuhr ponoć chciał poddać się karze, ale nie zgodzili się na to śledczy, którzy chcieli przyjrzeć się jeszcze wątkowi ewentualnej kolizji z motocyklistą .
Jerzy Stuhr odpowie za jazdę pod wpływem i spowodowanie kolizji?
Aktorowi zarzuca się udział w kolizji na al. Mickiewicza w Krakowie. Oskarża się go o to, że uderzył motocyklistę autem w łokieć, po czym podróżujący jednośladem się przewrócił, a Jerzy Stuhr pojechał dalej, bo - jak tłumaczył potem na miejscu policji - nie zarejestrował zdarzenia. Mężczyzna został zatrzymany, a badanie alkomatem wykazało, że ma 0,7 promila alkoholu w organizmie.
Niedługo później za pośrednictwem mediów społecznościowych swojego syna opublikował oświadczenie w tej sprawie, w którym stwierdził, że żałuje podjęcia "najgorszej w [...] życiu decyzji o prowadzeniu samochodu".
- Bardzo żałuję i przepraszam, że wczoraj podjąłem tę najgorszą w moim życiu decyzję o prowadzeniu samochodu. Deklaruję pełną współpracę z organami powołanymi do wyjaśnienia wczorajszego incydentu. Jednocześnie chciałem zapewnić, że wbrew doniesieniom medialnym, nie zbiegłem z miejsca zdarzenia, lecz zatrzymałem się na życzenie jego uczestnika i razem oczekiwaliśmy na przyjazd policji - napisał krakowski aktor na profilu niemniej popularnego syna.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Jerzy Stuhr zabrał głos w sprawie swojej jazdy po alkoholu. "Nikomu nic nie zrobiłem"
-
Jarosław Kaczyński zabrał głos w sprawie wybryku Jerzego Stuhra. Zbagatelizował jazdę po alkoholu
Źródło: RMF FM