Jarosław Kaczyński wystąpił na konwencie PiS. Podsumował działania partii "nie wszystko wyszło"
Jarosław Kaczyński wygłosił przemówienie na sobotnim konwencie Prawa i Sprawiedliwości w podwarszawskich Markach. Prezes PiS podsumował dotychczasowe działania partii rządzącej i publicznie przyznał, że "nie wszystko wyszło". Nie zabrakło również komentarza o przedstawicielach opozycji.
Sobotni konwent Prawa i Sprawiedliwości to początek serii letnich spotkań polityków PiS z wyborcami. W trasę po kraju mają wyruszyć czołowi przedstawiciele partii, w tym jej prezes Jarosław Kaczyński, a także premier Mateusz Morawiecki.
- Muszą zacząć od podziękowania wszystkim, którzy są tutaj na tej sali i przeproszenia wszystkich, którzy się nie zmieścili. Zawiedliśmy. Przepraszam, bardzo przepraszam - zaczął swoje sobotnie przemówienie Jarosław Kaczyński.
Jarosław Kaczyński podsumował działania swojej partii i uderzył w opozycję
Kaczyński wspomniał o toczącej się za naszą wschodnią granicą wojny. Ukraina już 101. dzień odpiera ataki rosyjskich wojsk. Przy okazji prezes PiS wspomniał o założeniach, jakie przyświecały politykom jego partii, gdy w 2015 roku obejmowała ona władzę w Polsce.
- Gdy w 2015 roku zdobywaliśmy władzę, mieliśmy przygotowany wielki program, który wywodził się z patriotyzmu i jego elementów; z przekonania, że naród jest połączony solidarnością; że lepiszczem dobrze funkcjonującego narodu jest empatia, szczególnie wobec najsłabszych - to były założenia naszego programu - zaznaczył lider partii rządzącej, wracając do tematu krajowej polityki.
Chwilę później Jarosław Kaczyński uderzył w opozycję, która jego zdaniem "przybrała niespotykany w świecie charakter opozycji totalnej, zaczęła się odwoływać do sił wewnętrznych". Wicepremier ds. bezpieczeństwa wspomniał również o programach socjalnych realizowanych przez jego partię.
- Nasi przeciwnicy, kiedy rządzili, ciągle twierdzili, że pieniędzy nie ma i nie będzie. My dobrze zdiagnozowaliśmy sytuację - te pieniądze są po prostu kradzione, rabowane, najczęściej u źródła - przekonywał Kaczyński.
- Wzrosły wydatki na wymiar sprawiedliwości, na dzieci, na bezpieczeństwo. [...] Dzisiaj dochody budżetowe państwa są większe o 205,7 mld zł niż w 2015 roku, a dochody całej sfery finansów publicznych o 406 mld zł; odnieśliśmy tutaj sukces - dodał.
Jarosław Kaczyński: "nie wszystko wyszło"
Prezes Prawa i Sprawiedliwości podkreślił jednak, że nie wszystkie z początkowych założeń udało się osiągnąć. Jarosław Kaczyński nie ukrywał, że jego partia zawiodła jeśli chodzi o politykę mieszkaniową.
- Jeżeli chodzi o politykę mieszkaniową, to pobiliśmy rekord. 235 tys. mieszkań w 2021 roku to jest najlepszy wynik, od 1979 roku. Tutaj nie wszystko wyszło. Z Mieszkania Plus tylko 18 tys. wybudowanych i 24 tys. w budowie. Powinno być tego dużo, dużo więcej - podkreślił wicepremier.
W czasie swojego przemówienia Jarosław Kaczyński przypomniał, że Polska nie uporała się jeszcze z zagrożeniem covidowym i wciąż należy zachowywać ostrożność. Odniósł się także do stale rosnącej inflacji, która niepokoi społeczeństwo i przyczynia się do oszałamiającego wzrostu cen towarów i usług.
- Działamy. Na pewno będą nowe pomysły i działania. Musimy opanować inflację, ale nie będę przedstawiał tutaj żadnych terminów, bo nawet nobliści nie potrafią przewidzieć, a co dopiero prosty polityk. Wiem jedno - opanujemy inflację - obiecywał szef PiS.
Na sobotnim konwencie partii ogłoszono mobilizację PiS i Zjednoczonej prawicy, które już niedługo zaczną przedwyborczy objazd po kraju. Jarosław Kaczyński zakończył swoje wystąpienie krótkim apelem do zgromadzonych.
- Kończę jednym wezwaniem: naprzód, naprzód i jeszcze raz naprzód - do zwycięstwa. [...] Zaczynamy objazd po kraju, to stara, wypróbowana metoda - przekonywał polityk.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Pożar w budynku Rosgwardii. Osobisty cios w Putina zadał nieznany podpalacz
-
Seniorzy ze strachu przed przyszłością wracają do pracy. Rosną obawy o sytuację gospodarczą w kraju
Źródło: Goniec.pl