Jan Pospieszalski zmaga się z COVID-19
Dziennikarz Jan Pospieszalski walczy z zakażeniem koronawirusem. Co wyjątkowo niepokojące, publicysta przyznał w swoim felietonie, opublikowanym na łamach "Do Rzeczy", że nie przyjął wcześniej szczepionki przeciwko COVID-19. Ujawnił również, jak się czuje.
- Przy pierwszych symptomach złego samopoczucia skorzystałem z teleporady i zanim pojawiły się typowe objawy, jak np. utrata powonienia, zacząłem brać antybiotyk - relacjonował na łamach "Do Rzeczy" dziennikarz.
Jan Pospieszalski przechodzi zakażenie COVID-19
Jan Pospieszalski przyznał, że "dotkliwie odczuł zjadliwe działanie wirusa". Według publicysty jest on znacznie groźniejszy, niż zwykła sezonowa infekcja. Stan zdrowia Jana Pospieszalskiego nie wymagał jednak hospitalizacji, a dziennikarz przechodzi leczenie w domowym zaciszu.
- Gdy test wykazał odczyt pozytywny, rozpocząłem kurację amantadyną, cały czas biorąc antybiotyk i zwiększone dawki witamin: C, D3, K2 i cynku. Dziś wygląda na to, że najgorsze mam już za sobą - przekazał w swoim felietonie.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Amantardyna wciąż przechodzi badania kliniczne pod względem skuteczności jej stosowania w leczeniu COVID-19. Do tej pory naukowcom nie udało się jednoznacznie potwierdzić, że jest ona pomocna. Środek nie ma także rekomendacji Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych.
- Amantadyna sama nie jest cudownym środkiem, konieczne jest dokładne badanie przez lekarza - instruował dziennikarz.
Jan Pospieszalski stracił pracę w TVP, bo jego program miał "nakręcać histerię antyszczepionkową"
Jan Pospieszalski podkreślił również, że jego zdaniem jeśli zakażony koronawirusem pacjent nie ma chorób współistniejących i od początku korzysta z leczenia, to ma szanse na zwalczenie infekcji COVID-19.
Kilka miesięcy temu z ramówki TVP zniknął program "Warto rozmawiać", którego prowadzącym był Jan Pospieszalski. Prezes telewizji Polskiej Jacek Kurski tłumaczył tę decyzję, wskazując na promowanie w programie m.in. postaw antyszczepionkowych.
- Myślę, że Janek Pospieszalski sam się wykluczył, nakręcając histerię antyszczepionkową i atakując walkę rządu z pandemią. Trudno: był okres pewnej próby, wydawało się, że nastąpi jakieś uspokojenie - wskazywał prezes TVP Jacek Kurski w rozmowie z serwisem wirtualnemedia.pl.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
Źródło: Do Rzeczy/wirtualnemedia