Internauci bezlitośni dla Danuty Holeckiej. Przypomnieli słowa, o których wolałaby zapomnieć
Internauci powiedzieli głośne “dość!” haniebnej krytyce Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zbulwersowani tym, co na temat akcji mówi się m.in. w Telewizji Republika, wyciągnęli na światło dzienne materiał z Danutą Holecką w roli głównej. Okazało się bowiem, że jeszcze parę lat temu dziennikarka miała na temat inicjatywy zupełnie inne zdanie niż dzisiaj. Co więcej, na własnej skórze doświadczyła, jak bardzo potrzebna jest pomoc fundacji Jurka Owsiaka.
Telewizja Republika atakuje WOŚP
32. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, jak i wszystkie poprzednie, wywołuje wielkie emocje. Z pewnością wiele osób życzyłoby sobie, by były one jedynie pozytywne, jednak wciąż nie brakuje tych, którzy szczytną inicjatywę próbują zdyskredytować i obrzydzić. Prawicowe środowiska nie hamują się i uderzają w akcję raz za razem. Telewizja Republika posunęła się nawet do tego, że WOŚP porównała z pewnym zjawiskiem z nazistowskich Niemiec.
Znamienne, że dziś na jej antenach bryluje m.in. Danuta Holecka, która do niedawna święciła triumfy jeszcze w Telewizji Polskiej. W publicznym medium znalazła się na długo przed tym, jak w 2015 r. PiS doszło do władzy i wtedy miała zupełnie inne poglądy. Internauci wyciągnęli z sieci nagranie wywiadu z Jurkiem Owsiakiem, jaki swego czasu była szefowa “Wiadomości” przeprowadziła w TVP Info. Niebywałe, co wówczas mówiła o WOŚP.
Danuta Holecka kiedyś chwaliła WOŚP
Z nagrania, które podbija na nowo internet wynika, że Danuta Holecka sama przekonała się, że sprzęt zakupiony dzięki pieniądzom zebranym w ramach WOŚP naprawdę ratuje życie.
Mój synek sam korzystał wiele lat temu z waszego inkubatora, też z serduszkiem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, i za to bardzo dziękuję - mówiła w dawnym materiale.
Dziennikarka z uśmiechem na twarzy dziękowała Jurkowi Owsiakowi, stwierdzając, że dzięki jego akcji uratowano “wiele ludzkich istnień" . Dopytywała przy tym, czy czuje on satysfakcję.
Nie narzekamy, nie bijemy piany, po prostu robimy swoje. Dobrze, że ludzie też to rozumieją i mówią: "Ok, wy się tym zajmujecie, róbcie to jak najlepiej". Robimy to najlepiej jak tylko potrafimy i jak tylko możemy to robić - opowiadał Jerzy Owsiak.
Zachwycona WOŚP Holecka prosiła tymczasem jej pomysłodawcę, by Orkiestra grała “do końca świata i jeden dzień dłużej”. Przekazała ponadto na aukcję WOŚP swój długopis, który wylicytowano później za kwotę 550 złotych.
Skandaliczne porównania szczytnej akcji Jurka Owsiaka
Akcja opluwania WOŚP ruszyła w prawicowych mediach ze zdwojoną siłą już jakiś czas temu. Na początku roku TV Republika opublikowała na swojej stronie artykuł zatytułowany "Serduszka, kwestujące dzieci, puszki, koncerty, aukcje - to, jak przypominają internauci, nic nowego". W jego treści budowano analogie do Pomocy Zimowej dla Ludu Niemieckiego.
ZOBACZ: Niespodzianka podczas 32. finału WOŚP. Takiej sytuacji nie było od lat
W internetowej encyklopedii czytamy też, o podstawowym elemencie akcji, którym było ‘kwestowanie dzieci i młodzieży w miejscach publicznych’. Darczyńcy otrzymywali od młodych ludzi 'serduszka’, które przyczepione np. do klap płaszczy, świadczyły o ich ‘społecznym zaangażowaniu’" - mogliśmy przeczytać.
Artykuł został następnie usunięty, ale podobnych porównań nie brakuje. Ostatnio np. głośno na ten temat mówiła była małopolska kurator oświaty Barbara Nowak.
Źródło: TV Republika, o2.pl, TVP Info
