Sport.Goniec.pl > Tenis > Iga Świątek odpadła z Australian Open. Polka zabrała głos po porażce, padły mocne słowa
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 22.01.2023 11:08

Iga Świątek odpadła z Australian Open. Polka zabrała głos po porażce, padły mocne słowa

iga świątek
Fot. Kapif

Iga Świątek nie podbije Melbourne. Zmagania w ramach Australian Open zakończyła w czwartej rundzie, ulegając urodzonej w Rosji Kazaszce, Jeleni Rybakini, 4:6, 4:6. Jak wyglądało starcie rywalek, z jakimi opiniami można spotkać się w sieci i – co najważniejsze – co na temat sromotnej klęski mówi polska liderka rankingu WTA?

Iga Świątek nie wygra Australian Open. Przebieg spotkania

Iga Świątek w pierwszym gemie miała 40:0, jednak musiała pogodzić się z większą skutecznością Jeleny Rybakiny. Kazaszka wymuszała błędy przeciwniczki i wyrównała na 2:2. Polując na kończące returny i jak najszybsze rozstrzygnięcia wymian (maksymalnie w pięciu uderzeniach) próbowała deprymować triumfatorkę Wimbledonu. Ta jednak nie zamierzała łatwo się poddać, jednak Rybakina metodyczną grą wynik I seta na 6:4 ustaliła asem.

Dalsza część gry przez moment należała do Igi Świątek, jednak obie panie zdołały w pewnym momencie wyrównać do 4:4. Rybakina podejmowała większe ryzyko i dokonywała mniej oczywistych wyborów. To dało efekt. W 89 minut zaserwowała aż sześć asów i zgromadziła 24 z 30 punktów przy pierwszym podaniu. Wykorzystała także cztery z sześciu break pointów. Końcowy wynik to 4:6, 4:6 dla rywalki Igi Świątek.

Iga Świątek nie wygra Australian Open. Podała przyczynę porażki

Iga Świątek była jedną z faworytek do zdobycia tytułu i do tej pory sukcesywnie odprawiała kolejne przeciwniczki, a największe rywalki powoli się wykruszały. Porażka Polki była sporym zaskoczeniem również dla niej samej. Na konferencji pomeczowej opowiedziała o przebiegu meczu ze swojej perspektywy i na gorąco podzieliła się gorzkimi wnioskami.

- Na pewno brakowało mi pierwszego serwisu i tego, by wywrzeć presję na Jelenie. Z drugiej strony, moja "dwójka" też była solidna, ale wiadomo, że czasami ona wchodziła na returny i praktycznie zdobywała punkty za darmo. Myślę, że po prostu była solidniejszą zawodniczką i ja byłam, jakbym jechała na hamulcu ręcznym. Na pewno popracuję nad tym – oceniła polska tenisistka, po czym dodała:

- Teraz grałam z Jeleną, która gra super tenis i jest bardzo solidna, więc to na pewno nie było rozkręcanie się "step by step". Szczerze mówiąc nie wydaje mi się, by to miało znaczenie. Ja po prostu "zawaliłam temat" i nie było we mnie na tyle energii i walki, żeby przeciwstawić się Rybakinie – podkreśliła Świątek.

Iga Świątek nie wygra Australian Open. Pomeczowe komentarze

Spotkanie Igi Świątek i Jeleny Rybakiny w Melbourne odbiło się sporym echem w polskim Internecie. Kibice komentowali przebieg spotkania, surowo oceniając rodaczkę.

- Rybakina była dziś po prostu za mocna. Płaskie granie sprzyjało jej bardziej niż kiedykolwiek. Forhend, serwis, return. Do niczego nie można się przyczepić. Szkoda tego prowadzenia 3:0 w drugim secie. Iga Świątek żegna się z Australian Open w czwartej rundzie – napisał dziennikarz sportowy, Dawid Żbik.

- No niestety, Iga Świątek przegrywa 4:6, 4:6 w półtorej godziny. Jelena Rybakina grała dobrze i pewnie, Iga chwilami nierówno i jakby bez wiary. Taki jest tenis. Wygrała dziś lepsza – pisali.

Iga Świątek z pewnością podniesie się po tej porażce. Mamy nadzieję, że wsparcie mamy nie ograniczy się, jak to zwykle bywa, jedynie do wysłania e-maila (szczegóły).

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. 

Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!