Sport.Goniec.pl > Tenis > Iga Świątek ma napięte relacje z własną matką? "Kontakt jest mocno ograniczony"
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 16.01.2023 21:02

Iga Świątek ma napięte relacje z własną matką? "Kontakt jest mocno ograniczony"

iga świątek
Fot. Kapif

Iga Świątek święci triumfy podczas rozgrywek tenisowych, a jej najwierniejszymi kibicami są ojciec oraz siostra. To właśnie oni reprezentowali sportsmenkę podczas niedawnej Gali Mistrzów Sportu. Brakowało tylko matki, z którą "polską rakietę" łączą dość napięte stosunki. Co na ten temat ma do powiedzenia Dorota Świątek?

Matka Igi Świątek enigmatycznie o relacjach z córką

Iga Świątek ma w swoim dorobku wiele sportowych osiągnięć. Okazuje się jednak, że w życiu rodzinnym pasmo sukcesów nie jest już tak imponujące. Najbardziej dociekliwi fani zachodzili w głowę, dlaczego podczas zwycięskich starć na kortach świata owszem, towarzyszą jej najbliżsi, jednak nie ma wśród nich jej matki.

Okazuje się, że Iga Świątek nie ma zbyt bliskiej więzi z matką. Rodzicielka po sportowych wyczynach dziecka gratuluje jedynie przez e-mail, a kontakt obu kobiet nie jest zbyt częsty. Dorota Świątek w odróżnieniu od ojca i siostry tenisistki nie jest zbyt skora do wystąpień publicznych i udzielania wywiadów. Gdy jakiś czas temu zrobiła wyjątek, rozmowę z dziennikarzem zupełnie zdominowały jej niezbyt intensywne kontakty z córką.

Opowiedziała o nich bardzo enigmatycznie i tajemniczo, co spowodowało jeszcze więcej niedomówień. Można odnieść wrażenie, że pomimo miłych słów matka Igi Świątek pielęgnuje w sobie negatywne emocje.

- Zawsze gratuluję córce wygranych tytułów, najczęściej drogą mailową. Natomiast kontakt jest mocno ograniczony. Iga często przebywa za granicą, ma bardzo napięty terminarz i wiele obowiązków. Jest pochłonięta swoimi sprawami zawodowymi. Rozumiem to. Zresztą jako dorosła osoba sama określa i kształtuje relacje z innymi. Poza odległością i napiętym grafikiem na nasze relacje wpływają też czynniki rodzinne, ale nie chciałabym zgłębiać tematu – ujawniła w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.

Matka Igi Świątek nie dopinguje jej z trybun. Ma żal do córki?

Dorota Światek nie wyjaśniła, co spowodowało jej chłód. W obliczu tych informacji nie dziwi, że nie pojawia się na trybunach i nie towarzyszy Idze w podróżach zawodowych.

- Ten etap już przerobiłam i to podwójnie. Natomiast oglądam większość transmisji z meczów córki. Iga jest już dorosła, niezależna i samodzielna. Nie musi jeździć na turnieje z mamusią. Ma swój team – uściśliła.

Mama Igi Świątek wyjaśniła także, że to ona w dużej mierze przyczyniła się do rozwoju 21-letniej gwiazdy tenisa. Abstrahując od niewątpliwego talentu, nie mógłby on nabrać kształtów, gdyby nie poświęcenie i ciężka praca przez wiele lat.

- Byłam mamą wielozadaniową i faktycznie dużo czasu stałam z boku ... fotela stomatologicznego, aby zapewnić obydwu córkom wszechstronny rozwój osobisty. To pozwoliło im co roku cieszyć się wyjazdami na ferie zimowe i wakacje, a także podróżować po Polsce i Europie w celu realizacji ich pasji sportowych i podróżniczych. Pozwoliło na zaspakajanie ich wszelkich potrzeb i aspiracji. Nie tylko sportowych – podsumowała na łamach WP Sportowych Faktów.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: WP Sportowe Fakty

Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.

Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!