Grób aktora "Znachora" został kompletnie zdewastowany. Teraz głos zabrał zarządca cmentarza
Kilka dni temu media obiegły wieści o zdewastowanym grobie aktora Stanisława Wolińskiego. Mogiła, znajdująca się na Starych Powązkach w Warszawie, jest w opłakanym stanie, a jej widok zasmucił fanów gwiazdora, znanego m.in. z ról w “Znachorze” i “Bogurodzicy”. Teraz głos w sprawie zabrała administracja cmentarza.
Grób Stanisława Wolińskiego jest kompletnie zdewastowany
Stanisław Woliński to polski aktor i śpiewak, który szerszej publiczności znany jest m.in. z występów w filmach “Bogurodzica”, “Znachor” i “Café pod Minogą”. Kilka dni temu media obiegła informacja o skandalicznym stanie grobu aktora , znajdującego się na warszawskich Starych Powązkach. Mogiła jest w opłakanym stanie, płyta nagrobna jest połamana, a krzyż i tablica upamiętniająca aktora zostały uszkodzone.
Jak poinformował serwis Pomponik.pl, za uszkodzeniami nie stoi jednak żaden człowiek. Na mogiłę aktora runął stary nagrobek , który zawalił się pod wpływem silnego wiatru i uszkodził pobliskie groby. Okazuje się, że administracja cmentarza nie zamierza jednak usunąć zniszczeń, bowiem leży to w gestii rodziny zmarłego.
- Nie jesteśmy w stanie zarządzać cudzą własnością. Każdy grób jest własnością rodziny - przekazał zarządca cmentarza redaktorowi serwisu pomponik.pl.
Administracja cmentarza zabrała głos
Z inicjatywą wyremontowania nagrobka Stanisława Wolińskiego może wyjść także fundacja lub organizacja pozarządową reprezentującą aktorskie związki zawodowe i działająca w interesie artystów. By do tego doszło, potrzebna jest jednak zgoda konserwatora.
- Cokolwiek się robi, trzeba uzyskać pozwolenie na remont. Konserwatorzy natomiast żądają udokumentowania praw do grobu. […] Postronny człowiek nie ma możliwości otrzymać takiej zgody - przekazał zarządca warszawskich Powązek.
Źródło zdjęcia:
Zdewastowany grób gwiazdora filmu "Bogurodzica" i "Znachor". Mogiła w opłakanym stanie…
Stanisław Woliński odszedł 6 kwietnia 1968 roku
Stanisław Woliński zmarł 6 kwietnia 1968 roku i został pochowany w Warszawie. Był nie tylko cenionym aktorem, ale także śpiewakiem. Na scenie zadebiutował w 1910 roku, a w filmie w 1924 roku. Był to obraz pt. “Miodowe miesiące z przeszkodami”. Od 1949 do 1960 roku związany był ze stołecznym Teatrem Syrena.
Źródło: Pomponik