Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Grażyna Krawczyk skomentowała konflikt w rodzinie byłego męża
Irmina Jach
Irmina Jach 04.06.2021 03:46

Grażyna Krawczyk skomentowała konflikt w rodzinie byłego męża

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
ARTUR KRASZEWSKI/East News

Grażyna Krawczyk była pierwszą wielką miłością Krzysztofa Krawczyka. Para poznała się w połowie lat 60. w liceum wieczorowym w Łodzi. On pracował wówczas jako goniec, a ona była recepcjonistką w ośrodku zdrowia. W 1969 roku stanęli na ślubnym kobiercu. Gdy kariera piosenkarza zaczęła się rozwijać, kobieta wraz z nim przeniosła się do Warszawy.

Grażyna Krawczyk nie przebierała w słowach

Związek małżonków rozpadł się już cztery lata później. W 1973 roku Trubadurzy wyjechali do Gruzji w trasę koncertową z zespołem Amazonki, w którym śpiewała piękna Halina Żytkowiak. Krzysztof Krawczyk został przyłapany przez żonę na zdradzie z artystką.

Romans wokalistów zakończył się ciążą. Krzysztof Krawczyk rozwiódł się z Grażyną Adamus, by poślubić matkę mającego urodzić się dziecka. Wkrótce na świat przyszedł Krzysztof Krawczyk Junior. Również ten związek nie przetrwał jednak próby czasu. 

Po nagłej śmierci artysty na jaw wyszły wstrząsające fakty z jego życia osobistego. 47-letni dziś syn piosenkarza postanowił skontaktować się z redakcją programu „Uwaga TVN” i opowiedzieć o dramacie, jaki przeżywa każdego dnia. Ciężko chory mężczyzna żyje w skandalicznych warunkach.

Od dłuższego czasu Krzysztof Krawczyk Junior pozostaje w konflikcie z macochą - okazuje się, że syn piosenkarza nie został uwzględniony w testamencie. Grażyna Krawczyk w rozmowie z portalem Pomponik zdecydowała się wyrazić swoje zbulwersowanie zaistniałą sytuacją. Przypomniała, że babcia Krzysztofa Juniora zapewniała, że jej mieszkanie zostanie przepisane właśnie na wnuka.

- Trzeba pomóc temu dziecku. Ja wierzę, że rodzina nie zostawi go bez niczego. Przecież on mieszka w mieszkaniu po babci i nawet ja pamiętam, jak pani Lucyna, moja była teściowa, mówiła mi, że to mieszkanie dla Krzysia - mówiła wzburzona kobieta.

Grażyna Krawczyk zdradziła, że nawet po rozwodzie utrzymywała bardzo ciepłe stosunki z byłą teściową, która przez długi czas zajmowała się synem Krzysztofa Krawczyka. Mama wokalisty i jego syn byli częstymi gośćmi w mieszkaniu byłej partnerki piosenkarza.

- Mimo naszego rozstania z Krzyśkiem miałyśmy serdeczne relacje, do tego stopnia, że pani Lucynka odwiedzała mnie z małym Krzysiem w Warszawie, a on bawił się u mnie w pokoju zabawkami. Mówiła mi nawet tak: „Krzysztof bardzo kłóci się z Haliną. Nie jest szczęśliwy i żałuje rozwodu z tobą. Jeśli ją zostawi i będzie chciał do ciebie wrócić, proszę, nie odmawiaj. Wiem, że będziesz dobrą matką dla jego dziecka. Ono tak potrzebuje kochających rodziców. Niech on wraca do ciebie z Krzysiem” - relacjonowała była żona Krzysztofa Krawczyka.

Można się domyślać, że Ewa Krawczyk nie będzie zachwycona wypowiedzią Grażyny Krawczyk. Zachowanie wdowy po piosenkarzu jest ostatnio szeroko komentowane przez media. Internauci zarzucają kobiecie, że to ona była przyczyną konfliktu pomiędzy ojcem a synem.

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Jastrząb Post