Śmierć polskiego żołnierza przy granicy z Białorusią

Po przebudzeniu żołnierz nie dawał znaków życia

W niedzielę 7 listopada nad ranem żołnierze, który wykonują zadania logistyczne poza strefą stanu wyjątkowego zauważyli, że jeden z nich nie daje znaków życia. Natychmiast przystąpiono do akcji.

Reanimacja nie przyniosła rezultatów. "Lekarz stwierdził zgon żołnierza 21 Brygady Strzelców Podhalańskich" , czytamy we wpisie, który na Twitterze opublikowała 18 Dywizja Zmechanizowana.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Z komunikatu wynika, że zgon nastąpił w trakcie odpoczynku . Zmarły żołnierz nie był odpowiedzialny za zadań bezpośrednio związane z ochroną polskiej granicy - pełnił służbę jako logistyk.

Niewiele wiadomo na temat tożsamości zmarłego. RMF FM nieoficjalnie ustaliło, że żołnierz miał 40 lat.

Rodzina otrzymała wsparcie. Rusza postępowanie w sprawie śmierci żołnierza

18 Dywizja Zmechanizowana przekazała, że rodzina zmarłego żołnierza została już objęta opieką psychologiczną. Świadczą ją przedstawiciele wojska.

Co tak naprawdę wydarzyło się przy granicy? Ustalaniem przyczyn zdarzenia zajmuje się już Oddział Żandarmerii Wojskowej w Lublinie.

Głos w tej sprawie zabrał także Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych. We wpisie na Twitterze złożył kondolencje najbliższym zmarłego żołnierza.

Co obecnie dzieje się przy granicy z Białorusią? Codziennie Straż Graniczna rejestruje kilkaset prób nielegalnego wtargnięcia na teren Polski. Wczoraj takich incydentów odnotowano 240.

W związku z tym rząd podjął decyzję o wzmocnieniu granicy. O najnowszych szczegółach budowy zapory pisaliśmy w tym artykule .

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Premier opublikował zdjęcie z młodości w ramach akcji "Movember"

• Na złożenie wniosku o 300 plus na dziecko jest czas tylko do 30 listopada

• Terlecki do klientki w centrum handlowym: "Jest pani kretynką"

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl źródło: Twitter, RMF FM