Grabarz rozwiewa najpopularniejszy mit o ciele w trumnie. "Tak się po prostu nie robi!"
Grabarz, który publikuje na TikToku filmiki pod pseudonimem "robas000" regularnie odpowiada na pytania zadawane mu przez internautów. Wśród nich znaleźć można również te o popularne mity związane z branżą pogrzebową i przygotowywaniem zmarłych do pochówku. Niedawno poruszono temat jednej z najpopularniejszych plotek dotyczących pracy grabarza.
Grabarz opowiada na TikToku o kulisach swojego zawodu
Profil mężczyzny, który na TikToku publikuje filmiki pod pseudonimem "robas000" cieszy się ogromnym zainteresowaniem, a sam autor filmików z chęcią zdradza arkana pracy w zakładzie pogrzebowym. Dość oryginalna tematyka sprawia, że nie ma zbyt wielkiej konkurencji, a osoby zaciekawione pracą grabarza mogą zadawać mu dowolne pytania na temat jego zawodu.
Niedawno zadano mu pytanie, czy podczas transportu zwłok w pojeździe słucha się radia. Komentujący głowił się, czy słuchanie rozrywkowej muzyki nie koliduje z powagą, jakiej wymaga obecność osoby zmarłej w samochodzie. Odpowiedź internetowego grabarza z pewnością go zaskoczyła.
Mało kto wie, co dzieje w karawanie podczas transportu zwłok. Relacja z wnętrza auta wprawia w osłupienieTikToker obala popularne mity i odpowiada na pytania internautów
Okazuje się, że grabarze do swojej pracy podchodzą z ogromnym dystansem i, chcąc nie chcąc, oswajają się z obecnością ciał zmarłych. To z kolei oznacza, że nie przejmują się specjalnie tym, że wiozą nieboszczyka i normalnie słuchają radia - w tym również muzyki.
"Robas000" w swoim filmiku podkreślił jednak, że z szacunku dla zmarłych nie włączają jej zbyt głośno, a radio często niezbędne jest im, aby śledzić na bieżąco informacje ze świata. Zdaniem grabarza w obecnych czasach warto wiedzieć, co się dzieje dookoła nas.
Czy zmarłym zakleja się usta klejem? Grabarz odpowiada
Niedługo później grabarz otrzymał pytanie o to, czy faktycznie w zakładach pogrzebowych skleja się zmarłym usta za pomocą kleju. Mit ten wziął się stąd, że ciała nieboszczyków nie należą do najbardziej posłusznych, a żeby zmarły prezentował się w trumnie godnie, czasem trzeba "wymusić" na nim zamknięcie ust.
Grabarz zdradził, że stosowanie kleju w branży pogrzebowej to jedynie mit i nigdy nie spotkał się z taką praktyką. Podkreślił jednak, że nie wyklucza, że gdzieś ktoś mógł w ten sposób postąpić, ale nazwał tę praktykę brakiem profesjonalizmu. W swoim nagraniu zdradził również, w jaki sposób podczas przygotowań zmarłego sprawia się, że jego usta pozostają zamknięte. Jesteście ciekawi? Nagranie udostępniamy poniżej:
