Eurowizja 2022. Pojawiły się oskarżenia o molestowanie w czasie imprezy
Jak donoszą redakcje "Daily Mail" i włoskiego dziennika "Corriere Della Sera", do organizacji "Ani jednej więcej" miały zgłosić się młode kobiety, które były wolontariuszkami podczas imprezy otwarcia Eurowizji 2022 i twierdzą, że padły ofiarą molestowania seksualnego. Sprawę skomentowały władze Turynu, gdzie w tym roku odbywa się międzynarodowa impreza.
66. Konkurs Piosenki Eurowizji odbywa się w tym roku we włoskim mieście Turyn. Za nami dwa półfinałowe koncerty, które wyłoniły grono finalistów tegorocznego międzynarodowego konkursu. Wśród nich znalazł się także reprezentant Polski Krystian Ochman, który wczoraj zachwycił publiczność swoim występem.
Eurowizja 2022. Grupa wolontariuszek twierdzi, że na jednej z imprez dochodziło do molestowania
Choć finał Eurowizji 2022 jeszcze się nie odbył, konkurs już wzbudza ogromne emocje. Wszystko w związku z doniesieniami o przypadkach molestowania seksualnego wolontariuszek, które pomagały przy organizacji tzw. Turkusowego Dywanu, czyli imprezy otwarcia Eurowizji.
Z relacji zagranicznych mediów wynika, że grupa młodych kobiet zgłosiła się do organizacji "Ani jednej więcej". Wolontariuszki twierdzą, że były molestowane przez zagranicznych tancerzy, którzy podczas imprezy otwarcia mieli zachowywać się w sposób niestosowny.
- Czułam się skrzywdzona. Byłam tam jako wolontariuszka pomagająca delegacjom, a oni obłapiali nas. Nieustannie przytulali i dotykali nas. Jeden z mężczyzn położył mi rękę na biodrze i próbował mnie pocałować. Udało mi się odsunąć, ale wtedy kolejna osoba próbowała zrobić to samo. To przydarzyło się wielu wolontariuszkom, więc sporo z nich opuściło imprezę przez to, co się działo - wyznała jedna z wolontariuszek Eurowizji 2022.
Redakcja włoskiego dziennika "Corriere Della Sera" poinformowała, że na wspomnianej imprezie zaczęto serwować alkohol, po który tancerze chętnie sięgali. Wówczas zabawa miała wymknąć się spod kontroli organizatorów.
- Ci tancerze za dużo wypili i zaczęli obłapiać dziewczyny. Jeden dotykał moich pośladków. Nie poszliśmy z tym na policję, bo nie chcieliśmy sprawiać problemów - komentowała sprawę pracownica.
Władze Turynu twierdzą, że impreza przebiegała bez zakłóceń
Sprawa wywołała ogromny skandal i jest szeroko dyskutowana na całym świecie. Niepokojące doniesienia publicznie skomentowała m.in. pracownica urzędu miasta Turyn, Alessandra Aires. - Uczestniczyłam w imprezie, o której mówią wolontariuszki i nie dostrzegłam żadnego niepokojącego zachowania - przekonuje Alessandra Aires.
Jak przekazał rzecznik Eurowizji, władze Turynu zaprzeczają, by taka sytuacja miała miejsce. Martin Osterdahl z EBU (Europejska Unia Nadawców) dodał, że nie dotarły do niego informacje o skargach wolontariuszek. Organizacja, do której kobiety zgłosiły się o pomoc, nie zamierza jednak pozostawić tej sprawy bez wyjaśnienia.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Do sieci trafiło zdjęcie Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich sprzed lat. Wyglądają nieziemsko
-
Barbara Kurdej-Szatan zorganizowała zbiórkę. Potrzeba jej pół miliona złotych
-
Matura fizyka 2022 odpowiedzi. Rozwiązania zadań z rozszerzonej fizyki
Źródło: DailyMail/Corriere Della Sera