Elton John pilnie trafił do szpitala. Muzyk miał wypadek we własnym domu

Elton John spędza czas na południu Francji

Elton John spędził lato na Riwierze Francuskiej ze swoim mężem Davidem Furnishem i ich dwoma synami po zakończeniu trasy koncertowej Farewell Yellow Brick Road. Ostatnio był widziany tydzień temu, gdy relaksował się na swoim jachcie w towarzystwie przyjaciół w St. Tropez. 

Muzyk postanowił zrezygnować z dalszych koncertów , ale nie wykluczył wydania w przyszłości nowej muzyki. Chce spędzić więcej czasu z Davidem i ich dziećmi. - Trasy koncertowe są teraz dla mnie wyczerpujące i odciągają mnie od mojej rodziny i dzieci. - mówił

Elton John o swoich synach

W dniu swoich 75. urodzin napisał do swoich synów list, który został opublikowany w magazynie “Time”. - Zachary (12 l.) i Elijah (10 l.), jesteście najwspanialszymi prezentami, jakie kiedykolwiek otrzymałem. Wypełniliście moje serce miłością, a moje życie - celem i sensem w sposób, o którym nie myślałem, że jest możliwy. Jesteście moimi największymi osiągnięciami i bardzo was kocham... Kimkolwiek będziecie, jak dorośniecie - po prostu bądźcie sobą, całkowicie. Synowie są moim skarbem. Bez nich moje życie byłoby puste i bezwartościowe.

Elton John trafił do szpitala

Elton John został przewieziony na oddział ortopedyczny szpitala w Monako. Został tam poddany badaniom a jego rzecznik potwierdził dla serwisu “MailOnline”, że został wypisany w poniedziałek rano i wrócił do domu w dobrym stanie.

Jak podaje portal, Elton miał mały wypadek w swojej willi w Mont-Boron, ale doznał jedynie niewielkich obrażeń. W szpitalu miał prześwietlenie mózgu i kręgosłupa. Na szczęście nie wykazały one żadnych złamań, czy poważniejszych uszkodzeń.