Druzgocący sondaż dla Kamińskiego i Wąsika. Polacy nie dają żadnej taryfy ulgowej
Nie gasną emocje wokół sprawy Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Politycy Prawa i Sprawiedliwości przebywają w zakładach karnych, ale na stole Prokuratora Generalnego jest już wniosek o ich wcześniejsze wypuszczenie. “Super Express” i WP zapytały Polaków, co sądzą o takim rozwiązaniu. Jeden z sondaży jest wyjątkowo miażdżący dla byłych szefów CBA.
Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński wciąż za kratami
W sprawie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika od kilku tygodni mocno spierają się politycy. Jedni twierdzą, że byli szefowie CBA, mimo wyroku sądu, są niewinni, drudzy wskazują, iż wyrok zapadł, a ich rolą nie jest kwestionowanie decyzji sędziów.
Drugą osią sporu, związaną z zamieszaniem wokół ich ułaskawienia, jest to, czy Wąsik i Kamiński są jeszcze posłami, czy też nie. To istotne, bo chodzi m.in. o immunitety. We wtorek (16 stycznia) mija dokładnie tydzień, od kiedy byli posłowie PiS zostali aresztowani w Pałacu Prezydenckim. Tymczasem Andrzej Duda zwrócił się z wnioskiem do ministra Adama Bodnara o zwolnienie ich z więzień w ramach tzw. procedury ułaskawieniowej. Co na to Polacy?
"SE": Polacy nie chcą wcześniejszego wypuszczenia polityków
Pracownia Pollster, na zlecenie “SE”, przeprowadziła w miniony weekend sondaż na próbie ponad 1000 dorosłych Polaków, których zapytała o to, czy "osadzeni politycy Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik powinni odbyć całą karę".
Jak wynika z zamieszczonych grafik, respondenci w przeważającej większości uważają, że byli szefowie CBA powinni odsiedzieć w zakładach karnych całe dwa lata. To zdanie 60 proc. ankietowanych. Przeciwnych temu jest z kolei 25 proc. pytanych.
ZOBACZ: Fatalne wieści dla Wąsika i Kamińskiego. “To nie jest kwestia najbliższych dni”
Podobne badanie wykonał także dla WP United Surveys, który ustalił, że 47,6 proc. Polaków oczekuje zawieszenia wykonywania kary Kamińskiemu i Wąsikowi. Tuż za nimi są jednak osoby o zupełnie innym poglądzie. 43,8 proc. nie chce wcześniejszego wypuszczenia ich na wolność.
Ruszyły obrady Sejmu. Na sali żony Kamińskiego i Wąsika
Dziś rozpoczęło się kolejne posiedzenie Sejmu, które przełożono z zeszłego tygodnia z uwagi na skomplikowaną sytuację wokół byłych szefów CBA.
Na sali obrad pojawiły się zaproszone przez posłów PiS żony skazanych - Roma Wąsik i Barbara Kamińska. Dziennikarz Patryk Michalski informuje, że to “jeden z punktów planu PiS na rozpoczynające się obrady”.
Politycy partii Jarosława Kaczyńskiego pojawili się zaś w Sejmie ze wpiętymi w klapy marynarek wpinkami, na których znajdują się wizerunki Kamińskiego i Wąsika. Już na samym początku posiedzenia uniemożliwili pracę izby głośnymi okrzykami i śpiewaniem hymnu.
Źródło: SE, WP
