Dotkliwa prawda o małżeństwie Lecha Wałęsy wyszła na jaw. "Czas na zmiany"
Lech Wałęsa określa siebie mianem człowiekiem starej daty i wyznaje zasadę tradycyjnego podziału obowiązków domowych. Zasada jest niezwykle prosta. - Żona w domu wszystko, a ja mam do domu donieść pieniądze - ujawnił w programie "Politycy od kuchni" były prezydent. Polityk zdradził też przykrą prawdę o swoim małżeństwie. - Czas na zmiany, ale za starzy jesteśmy na zmiany - mówił. Jak obecnie przebiega życie Danuty Wałęsy z historycznym liderem "Solidarności"?
Domowa rzeczywistość w domu Lecha Wałęsy. Polityk regularnie "donosi"
Lech Wałęsa spotkał się z dziennikarzami "SE": Kamilem Szewczykiem i Piotrem Lekszyckim w swoim biurze w Gdańsku. Przywódca "Solidarności" zdradził, jak aktualnie wygląda jego codzienne życie rodzinne. Danuta Wałęsa zazwyczaj nie może liczyć na pomoc męża w domowych obowiązkach. Wyjątek z racji wykształcenia polityka, stanowi wkręcanie żarówek . - Stale coś tam odkręcam i dokręcam - śmiał się.
Od czasu do czasu żona wysyła go na zakupy, jednak jak sam przyznał, w gospodarowaniu pieniędzmi jest " niezręczny ". Cały czas je jednak "donosi". Były prezydent nieustannie pomaga finansowo swoim dzieciom. - Kto ma pszczoły ten ma miód, kto ma dzieci ten ma trud - wyjaśniał w rozmowie z portalem. Jednocześnie podkreślił, że jego córki i synowie "daleko się usamodzielniły" i jego wsparcie nie jest systematyczne, tylko "od przypadku do przypadku".
"Dziś jak nie ma problemów, to je wymyślamy, żebyśmy byli potrzebni"
Lech Wałęsa pomimo swojego wieku, wciąż jest aktywny zawodowo. Codziennie pojawia się w swoim biurze, jednak na godz. 13 zawsze stara się wrócić do domu, gdzie czeka na niego przygotowany przez żonę obiad. Lider "Solidarności" nie wybrzydza. - Biorę, co jest, wiem, że muszę zjeść, nawet jeśli mi nie smakuje - mówił żartobliwie. - Kiedyś najważniejsze było drugie danie, a teraz poluję na zupy: krupnik, pomidorową, grochówkę, rosół - wyliczał swoje ulubione posiłki.
Danuta Wałęsa bardzo troszczy się o męża, mimo tego, że nierzadko zdarzają się gorsze chwile w ich małżeństwie. - Każdy wiek ma swoje prawa, w małżeństwie podobnie. Kiedy były problemy, małe dzieci, musieliśmy być zwarci i solidarni, a dziś jak nie ma problemów, to je wymyślamy, żebyśmy byli potrzebni. Kłótni nie brakuje - tłumaczył Lech Wałęsa w programie "Politycy od kuchni".
Kłopoty w rodzinie Lecha Wałęsy. Problemy z nałogiem jego syna
Lech Wałęsa odniósł imponujący sukces w polityce. W życiu prywatnym musiał mierzyć się jednak z wieloma problemami. Jedno z ośmiorga dzieci byłego prezydenta przedwcześnie zmarło, a 51-letni syn Lecha Wałęsy od lat boryka się z licznymi kłopotami i nie potrafi znaleźć sposobu na odnalezienie właściwej drogi życiowej.
Sławomir Wałęsa od lat walczy z uzależnieniem od alkoholu. Mężczyzna brutalnie podsumował swoje życie, mówiąc, że postawił nałóg ponad rodzinę . 51-latek nie zważa na poważne konsekwencje swojego nałogu i zarzeka się, że posyłanie go na odwyk “nie ma sensu”. Jak sam tłumaczył, alkohol zawsze dodawał mu odwagi i dzięki niemu stawał się królem towarzystwa. - Nie potrafiłem otworzyć gęby. Alkohol dawał mi moc. Przestawałem być niemotą i potrafiłem każdego przegadać - wyznał w rozmowie z "Super Expressem".
Źródło: se.pl