Donald Tusk złożył PiS zaskakującą propozycję. "Odwołajmy go wspólnie"
Donald Tusk złożył politykom PiS interesującą propozycję, która może doprowadzić do rozłamu w partii rządzącej. Były premier zaoferował pomoc w usunięciu Zbigniewa Ziobry z fotela ministra sprawiedliwości. - Pomożemy wam odwołać tego człowieka też w waszym interesie - mówił lider PO w Sępólnie Krajeńskim.
Donald Tusk nie zwalnia tempa i podczas ostatniego spotkania z sympatykami w Sępólnie Krajeńskim zdecydował się wystosować niecodzienny apel skierowany do polityków PiS .
Zamiast wyliczać porażki rządu PiS, Donald Tusk zaoferował konkretną współpracę. Gałązka oliwna podana przez byłego premiera nie wszystkim przypadnie do gustu . Na szczycie tej listy znajdzie się Zbigniew Ziobro , którego wspólne odwołanie ponad podziałami zaproponował lider PO.
Donald Tusk złożył PiS propozycję współpracy
Donald Tusk chce zacisnąć zęby i mimo kardynalnych różnic w spojrzeniu na świat i politykę działać razem z PiS. Wspólnym wrogiem okazał się... Zbigniew Ziobro .
Sprzeciw i działania ministra sprawiedliwości w kwestii wypełnienia żądań Unii Europejskiej na temat niezależnego sądownictwa w Polsce blokują wypłatę miliardów euro , które realnie zasiliłby budżetu samorządów.
Donald Tusk zaoferował zjednoczenie się w głosowaniu przeciwko szefowi Ministerstwa Sprawiedliwości. - Jeśli tak dajecie do zrozumienia, że to Ziobro uniemożliwia to, żeby ustąpić w sprawie sądów, w sprawie tych tak zwanych kamieni milowych, to proszę bardzo, odwołajmy go wspólnie - mówił były premier w czasie spotkania w Sępólnie Krajeńskim.
PiS i PO zagłosują razem dla dobra Polaków?
Marzenia o politykach głosujących ponad podziałami w trosce o interes szarego Kowalskiego staną się faktem? Zapewne nie, ale słowa Donalda Tuska mogą dać do myślenia Jarosławowi Kaczyńskiemu, który próbuje opanować pożar i niesnaski gorejące wewnątrz PiS .
Były premier widzi szansę na wotum nieufności dla ministra sprawiedliwości w związku z zamrożonymi przez UE pieniędzmi. - Bo co jest ważniejsze? Te ponad 300 miliardów złotych dla Polski czy stołek dla ministra Ziobry? - pytał Donald Tusk.
- Bo jeśli Polska dostanie te nam należne pieniądze, to wszystkim będzie lepiej, także sympatykom partii rządzącej. Mam nadzieję, że ten apel wreszcie dotrze do Jarosława Kaczyńskiego - mówił wprost do mikrofonu. Nie obyło się jednak bez bolesnych przytyków.
Kamienie milowe czy "kamienie u szyi"?
Zdaniem Donalda Tuska Polacy nie dostają pieniędzy nie tylko ze względu na niespełnione warunki postawione przez Komisję Europejską . Polityk w Sępólnie Krajeńskim przekonywał, że borykamy się także z " kamieniami u szyi ".
- Ja pomijam fakt, że te kamienie milowe to jest tak: żeby była czysta energia, żeby sądy były niezależne, żeby budżet i wydatki publiczne były transparentne, żeby wydatki europejskie były kontrolowalne, a nie wydawane tak jak sobie władza wyobraża - grzmiał Donald Tusk.
Zdaniem byłego premiera trzema "kamieniami u szyi naszej ojczyzny" są Zbigniew Ziobro , Mateusz Morawiecki oraz sam Jarosław Kaczyński . Nowogrodzka odpowie na propozycje Donalda Tuska lub na jego obelgi?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: goniec.pl