Dominika Gwit urodziła. Maluszek jest już na świecie, mama pochwaliła się wzruszającym zdjęciem
Dominika Gwit urodziła! Świeżo upieczona mama pochwaliła się pięknym rodzinnym zdjęciem na swoim Instagramie. Poród przebiegł wyśmienicie, a dziecko jest zdrowe. Gwit postanowiła poprosić o coś.
Dominika Gwit urodziła
Dominika Gwit urodziła synka! Gwiazda przez długi czas podsycała zainteresowanie swoją ciążą - tysiące Polaków obserwowało jej działania w błogosławionym stanie, a ona chętnie opowiadała o tym, jak się czuje oraz o trudnościach związanych ze staraniami o dziecko.
Okazało się, że jej maluszek jest już na świecie. Gwiazda jak dotąd nie zdradziła imienia synka, ale już niedługo pewne je poznamy. Dziecko osiągnęło wynik 10 w skali Apgar, co również jest wspaniałą wiadomością.
Urodziny malca nie będą jednak obchodzone 19 stycznia, a dzień wcześniej. Dominika Gwit dopiero teraz podzieliła się szczęśliwą wiadomością, która wcześniej nie wypłynęła do mediów.
Dominika Gwit poprosiła Boga
Dominika Gwit zamieściła wzruszające zdjęcie przedstawiające ją, maleństwo i tatę dziecka, męża aktorki Wojciecha Dunaszewskiego. Mężczyzna całuje na nim szczęśliwą żonę. Rodzina wreszcie w komplecie.
- Jesteś i czynisz nas najszczęśliwszymi ludźmi na świecie. Niech Cię Bóg błogosławi Synku. Kochamy Cię i zawsze przy Tobie będziemy. Mama i Tata - pisała na Instagramie.
Wszystkich troje czeka teraz niezwykle ważny czas. Można mieć tylko nadzieję, że pierwsze dni nie będą dla nich obciążeniem i wszyscy znakomicie poradzą sobie w swoich rolach, a w szczególności rodzice.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Dominika Gwit przygotowuje się do porodu. Nagle zabrała głos i poprosiła fanów o modlitwę
-
Dominika Gwit opowiedziała o tym, jak będzie wyglądał jej poród. Intymne szczegóły
-
Dominika Gwit boryka się z problemami zdrowotnymi. Grozi jej przedwczesny poród
Zachęcamy do wsparcia zbiórki , której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.
Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!