Dominik H. poszukiwany listem gończym zatrzymany. Odpowie za śmierć dziecka
Jak podaje portal zgorzelec.info, poszukiwany od 6 czerwca 25-letni Dominik H. został zatrzymany przez niemiecką policję. Nie tak dawno opublikowano list gończy i wydano Europejski Nakaz Aresztowania. Mężczyzna, który odpowiada za śmierć 3-letniego dziecka, stanie przed sądem.
Dominik H. odpowie nie tylko za śmierć małego Wiktorka, ale też za spowodowanie wypadku i nieudzielenie pomocy. Zostanie przewieziony do Polski, wtedy zostaną postawione mu konkretne zarzuty.
W wypadku zginął 3-letni Wiktorek
Przypomnijmy, że 6 czerwca na odcinku drogi Zgorzelec-Bogatynia (nr 352 koło Koźmina) doszło do wypadku, w którym zginął 3-letni chłopiec, a cztery osoby zostały ranne. Sprawca, którym okazał się być 25-letni Dominik H., uciekł z miejsca zdarzenia.
W prawidłowo jadące auto z nadmierną prędkością uderzył wyżej wspomniany mężczyzna, kierujący audi. Tuż po wypadku uciekł do lasu, nie miał zamiaru pomóc poszkodowanym.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Zanim 25-latek uciekł, miał zachowywać się agresywnie wobec innych osób, które chciały udzielić pomocy poszkodowanym. W wypadku ucierpiała 29-letnia kobieta w zaawansowanej ciąży oraz 3-letni chłopiec.
Dominik H. podróżował wraz z pasażerem, u którego czołowe zderzenie skończyło się złamaniem ręki. On też nie miał co liczyć na pomoc kierowcy audi.
Zaczęły się poszukiwania
Obecni na miejscu wezwali służby i rozpoczęli reanimację dziecka. Niestety, jego życia nie udało się już uratować, obrażenia były zbyt poważne. Policja zaczęła szukać przestępcy, który - jak się okazało - jest dobrze znany lokalnym stróżom prawa.
Dominik H. był już notowany za rozboje oraz pobicie. Pozostawał nieuchwytny, dlatego policja 11 czerwca zdecydowała się wydać list gończy. Z racji bliskiej odległości od niemieckiej granicy zarządzono również Europejski Nakaz Aresztowania.
Portal zgorzelec.info przekazał, że 16 lipca 25-latek miał zostać namierzony w Niemczech. Dominik H. został zatrzymany przez tamtejszych funkcjonariuszy i doprowadzony na komendę.
Teraz pozostaje czekać, aż 25-latek zostanie przetransportowany do Polski i usłyszy zarzuty. Wtedy stanie przed sądem i odpowie za wypadek, nieudzielenie pomocy i śmierć dziecka.
Informację potwierdził również, powołując się na informatora, lokalny portal Lwówek na sygnale. Jak podano, Dominikowi H. może grozić 12 lat pozbawienia wolności.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Przechodził przez jezdnię, uderzył w niego piorun. Dramatyczne sceny w Warszawie
Przemysław Kossakowski przerwał milczenie po rozstaniu. "Nie chcę uciekać od odpowiedzialności"
Przyłapali Agatę Dudę na wakacjach. Niebywałe, jak wygląda w kostiumie kąpielowym
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Fakt, zgorzelec.info, Facebook