Doda promuje swoje perfumy. Skąpa kreacja jej pomoże?
Doda wywołała kolejne poruszenie swoimi perfumami. Nie minął nawet miesiąc od ich premiery, a już są wyprzedane. Zainteresowanie wzbudza zwłaszcza sesja promocyjna zapachu. Piosenkarka pozuje w odkrywającym stroju.
Wiecznie młoda Doda
W lutym Doda skończyła 40 lat. W wywiadzie z portalem światgwiazd.pl podkreśliła, że od kilku lat bardziej zwraca uwagę na zdrowy tryb życia — na to, co je, jak ćwiczy, a także całkowicie zrezygnowała z alkoholu i mięsa.
Od dwóch, trzech lat bardzo mi zależało na tym, żeby dbać dużo bardziej o siebie. […] I przygotowywałam się na te 40-ste urodziny tak, żeby naprawdę zaj***ście wyglądać od wewnątrz i od zewnątrz - powiedziała Doda w rozmowie z portalem Światgwiazd.pl.
W "Dzień Dobry TVN” mówiła z kolei, że zbliża się koniec jej kariery scenicznej i ostatnią trasę chciałaby wykonać ”na pełnym wypasie”. Mimo wszystko, w ostatnim czasie otwarcie przyznała w wywiadzie na antenie RMF.fm, że nie zamierza ”starzeć się z godnością”. Zaplanowała zabieg liftingowy, który pozwoli na pozbycie się zmarszczek i wszystkich innych oznak starzenia. Doda przyznaje, że chce działać, zanim fani naprawdę zauważą zmiany na jej twarzy. Lifting spowoduje napięcie skóry na twarzy, co pomoże w ograniczeniu opadania ust, powiek, kości policzkowych.
Mam zaplanowany lifting na za dwa lata, ale dzwoniłam do mojej matki powiedzieć, że przyspieszam o rok - mówiła podczas wywiadu w RMF.fm.
Doda ma własne perfumy
Zapach stworzony przez Dodę wywołał spore poruszenie w mediach społecznościowych. Perfumy "Luna", które zadebiutowały 15 lutego, w dniu 40. urodzin artystki i odniosły wielki sukces. Produkt przyciągnął uwagę nie tylko fanów, ale także osób z branży beauty. Doda przyznała, że zapewne nie wszystkim przypadnie do gustu. Zawierają w sobie nuty drzewne w połączeniu z cytrusami, bergamotką i morskimi akordami. Przy tworzeniu "Luny" zainspirowała się swoimi ulubionymi aromatami, które dotąd mieszała ze sobą.
Pierwsze chwile z Luną są wyrafinowane, otulające i zniewalające. To koktail zmysłowości i potężnego charakteru - czytamy na stronie internetowej DODA D'EAU.
Perfumy są obecnie na przecenie z okazji dnia kobiet i kosztują 237 zł (normalna cena to 287 zł) za 50 ml. Zapach wywołał na tyle duże zainteresowanie, że na rynku szybko pojawiły się jego podróbki w niższej cenie.
Doda promuje nową wersję perfum
Dodzie oczywiście nie spodobała się idea zamienników. W niedzielę 4 marca zaprezentowała specjalną wersję swoich perfum o mniejszej pojemności i niższej cenie. Stworzyła perfumetki ”Luna” o zawartości 10 ml w cenie 49,99 zł. Poruszenie było tak duże, że padły serwery strony internetowej. Wszystkie perfumy zostały wyprzedane w zaledwie 5 minut.
Jesteście niemożliwi! Nie wiem, jak to się stało! - napisała i dołączyła screena z informacją, że produktu nie ma już w magazynie.
Przy okazji zdjęć promocyjnych zapach sama Doda została twarzą kampanii. Pozowała na tle puszystych chmur ubrana jedynie w długą, jeansową spódnicę i białe, futrzane trzewiki. Cała z kolei była pokryta charakterystycznym dla jej marki i perfum wzorem znaków, który nawiązuje do astronomii i astrologii.
