Goniec.pl Rozrywka "Disco Polo Live" ma już 27 lat. Jakie gwiazdy wypromowały się w programie?
Fot. Kapif

"Disco Polo Live" ma już 27 lat. Jakie gwiazdy wypromowały się w programie?

3 lutego 2023
Autor tekstu: Kacper Kulpicki

"Disco Polo Live" z przerwami jest nadawany od 27 lat. Chociaż czasy największej oglądalności programu są już historią i przypadły na końcówkę lat 90., to w jego ramach udało się wypromować kilka znanych również teraz gwiazd disco polo. Kto zaczynał w hicie Polsatu?

"Disco Polo Live" ma już 27 lat

Program "Disco Polo Live" zadebiutował na antenie Polsatu 3. lutego 1996 roku i od razu zaskarbił sobie uznanie żądnych muzyki widzów. Bo właśnie o nią chodziło w formule tego telewizyjnego hitu, chociaż ograniczała się do jednego, tytułowego gatunku.

Charakterystyczny jingiel towarzyszący czołówce "Disco Polo Live" zaśpiewała Marzanna Zrajkowska z zespołu Kolor. Pierwszym teledyskiem zaprezentowanym w notowaniu był "Niech żyje życie" autorstwa tejże grupy, natomiast palmę pierwszeństwa w roli gości dostali członkowie teamu Casanova. Prowadzącymi byli m.in. Piotr Świergalski jako "Dj Pietrek", a także Anita Włodarkiewicz i Maciej Dobrowolski.

Najwyższa oglądalność "Disco Polo Live" przypadła na lata 1997 i 1998, kiedy każdy odcinek śledziło niemal 5 i pół miliona telewidzów. Niestety, czasy prosperity nie były wieczne. Wraz z drastycznym spadkiem popularności prezentowanego tam rodzaju muzyki, produkcja spadła w rankingu opłacalności na sam dół. Odcinki z 2001 roku oglądało jedynie 400 tysięcy odbiorców , dlatego telewizja podjęła decyzję o zakończeniu emisji.

"Disco Polo Live" dopiero po ośmiu latach reaktywował się w mniejszych i branżowych stacjach. Kontynuowano go m.in. w Edusat i iTV, zaś od 2011 roku aktualnie jest nieodłączną częścią ramówki Polo TV. Na przestrzeni lat w notowaniu list przebojów pojawiły się setki wykonawców, którzy dzięki takiej promocji mogli liczyć na większe zainteresowanie i nowych fanów ich twórczości.

. W "Disco Polo Live" nie ograniczano się jednak do pokazywania już znanych piosenkarzy. Jedną z najważniejszych części były bowiem premiery. Udało się wypromować kilka gwiazd, które na mniejszych lub większych scenach goszczą nieprzetrwanie również teraz. O kogo chodzi?

"Disco Polo Live". Kto zaczynał w programie?

W "Disco Polo Live" największą uwagę poświęcano artystom ze "stajni" jednej białostockiej wytwórni stworzonej przez dzisiejszego prezesa PZPN, Cezarego Kuleszę.

Należą do niej m.in. zespół Akcent, któremu lideruje obdarzony niemal anielskimi zdolnościami wokalnymi Zenek Martyniuk. Grupa w latach 90. produkowała nowe albumy ze spektakularną częstotliwością, co z pewnością było odpowiedzią na zapotrzebowanie spragnionych nowości słuchaczy.

Do grona najczęstszych gości na ekranie programu należały także efekty muzycznej działalności teamu Boys z nieśmiertelnym czempionem disco polo w Polsce, Marcinem Millerem . Boys założono na początku lat 90, a już po sześciu latach istnienia odcisnął swoją obecność w tym środowisku. W 1996 r. wręczono im nagrodę Victoria w kategorii zespół roku, wokalista roku i płyta roku. Wcześniej jako pierwsi przedstawiciele gatunku zostali wyróżnieni przez Telewizję Polską.

Zespół Classic również debiutował w "Disco Polo Live". Spod producenckiej ręki Cezarego Kuleszy wyszedł wówczas album "Jolka Jolka". W ciągu 27 lat grupa miała się świetnie i jest znana w kręgach nie tylko białostockiej muzyki. Ostatni album wydała w 2017 roku, a Robert Klatt, lider formacji, jest aktualnie prowadzącym "Disco Polo Live" w Polo TV.

W "Disco Polo Live" zaczynali także obdarzeni nie tylko wokalnym, ale i tanecznym talentem członkowie Milano znani z takich hitów jak "Jedyna", "Zabawa na 102". Do grona debiutantów można zaliczyć też ekipę Focus , Viper, M.I.G i Toples, autorów hitów "Ciało do ciała i "Sąsiadka".

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Zachęcamy do wsparcia zbiórki , której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.

Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!

Obserwuj nas w
autor
Kacper Kulpicki

Redaktor portalu Goniec.pl. Mam zdroworozsądkowe i niestereotypowe spojrzenie na to, co dzieje się na warszawskich salonach. Potrafię patrzeć na Gwiazdy w sposób życzliwy, acz przenikliwy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport