Niepokojące sceny na basenie w Bytomiu. Zareagowała policja
Bardzo gorąco, ale nie tylko z powodu wysokich temperatur, było w sobotę w Bytomiu (woj. śląskie). Na jednym z tamtejszych miejskich basenów doszło do bardzo groźnej sytuacji, a mianowicie próby linczu pięciorga mężczyzn. Zdaniem świadków, wcześniej mieli oni wykazywać pedofilskie zachowania wobec nieletnich. Na szczęście, na miejscu w porę interweniowała policja, choć i ta nie obyła się bez gazu.
Upał skłania do rekreacji nad wodą
Gorące letnie dni i wyjątkowo upalny weekend skłaniają Polaków do wypoczynku nad wodą . Nie każdy może sobie jednak pozwolić na wypad za miasto, dlatego wówczas namiastką relaksu na łonie natury w pobliżu akwenu może być miejski basen.
Właśnie z powodu ekstremalnych warunków atmosferycznych w takim oto miejscu w Bytomiu było w sobotę naprawdę gęsto. Między ludzi ciężko było nawet wcisnąć szpilkę, a co dopiero znaleźć wolne miejsce na opalanie. A gdzie wiele osób, tym też większe prawdopodobieństwo, że wydarzy się coś zupełnie nieprzewidywalnego.
Próba samosądu. Policja musiała użyć gazu
Od wczoraj w mediach społecznościowych krąży wyjątkowo niepokojące nagranie z miejskiego basenu w Bytomiu, na którym widać próbę linczu na pięciu osobach . Rozsierdzony tłum wykrzykuje przekleństwa i obelgi, gwiżdże, a także próbuje atakować prowadzonych przez umundurowaną po zęby policję mężczyzn.
Przyczyną takiego zachowania miała być sytuacja, do której podobno doszło wcześniej, a dokładniej fakt, że wspomniani cudzoziemcy przejawiali zachowania pedofilskie wobec nieletnich . Informacji tych nie potwierdzają i nie dementują służby , które dla bezpieczeństwa ogółu musiały nawet użyć gazu.
Zatrzymani złożą zeznania
Świadkowie podają, że zanim na miejsce dotarła jeszcze policja , jednemu z mężczyzn udało się zbiec, ale pozostali zostali zatrzymani i jutro będą składać zeznania w prokuraturze . Później śledczy zdecydują, czy przedstawione im zostaną zarzuty, jakiej ewentualnie treści, a także czy będą dotyczyć wszystkich.
Na tę chwilę wiadomo, że ujęte osoby to obcokrajowcy żyjący na terenie Bytomia w wieku od 18 do 48 lat . Wciąż przesłuchiwani są także świadkowie wczorajszej sytuacji.
Źródło: Dziennik Zachodni