Czarne chmury nad "Teleexpressem". Widzowie odwracają się od programu
W świetle planowanych zmian w TVP cała uwaga skupiła się przede wszystkim na sztandarowych „Wiadomościach” i Danucie Holeckiej. Tymczasem zagrożonych zdjęciem z anteny formatów może być znacznie więcej. Coraz śmielej mówi się o konieczności zakończenia emisji „Sprawy dla reportera” i „Teleexpressu”. Na jego niekorzyść działają zwłaszcza fatalne statystyki oglądalności.
"Teleexpress" skończył 37 lat
Nadawany codziennie o godzinie 17.00 w TVP „Teleexpress” śmiało można nazwać już legendarnym. Program towarzyszy widzom od 1986 roku i na przestrzeni lat zdobył grono wiernych fanów , którzy cenią jego wartość merytoryczną, ale także humorystyczne akcenty i samych prezenterów.
Jednym z ulubieńców przez długi czas był zwłaszcza Maciej Orłoś, którego odejście z TVP w 2016 roku mocno odbiło się na wizerunku formatu. Dziennikarz tłumaczył jednak, że do podjęcia trudnej decyzji skłoniło go przejęcie władzy w telewizji publicznej przez Jacka Kurskiego.
„Teleexpress” zawsze był zieloną wyspą, a tu trzeba było porzucić złudzenia, że pozostaniemy oazą wolności słowa — zdradzał w rozmowie z „Newsweekiem”.
Program stracił 250 tys. widzów
W mediach próżni nie ma, dlatego obowiązki Orłosia dość szybko i chętnie przejęli m.in. Beata Chmielowska-Olech, Krzysztof Ziemiec czy Rafał Patyra. I choć co chwilę pojawiały się oskarżenia o szerzenie przez nich partyjnej propagandy, program długo pozostawał na szczycie listy najchętniej oglądanych przez widzów.
ZOBACZ: Danuta Holecka zaliczyła wpadkę na antenie. Zorientowała się w ostatniej chwili
Wszystko zmienić się miało w listopadzie br., o czym informuje portal wirtualnemedia.pl. Z jego analizy wynika, że w minionym miesiącu „Teleexpress” stracił aż ćwierć miliona oglądających.
W listopadzie 2023 roku wyniosła 2,53 mln osób (1,68 mln w TVP1, 820 tys. w TVP Info i 32 tys. w TVP Polonia). Z kolei udział serwisu uplasował się na poziomie 25,17 proc. (rok wcześniej było to 27,89 proc. — czytamy.
Co dalej z "Teleexpressem"?
Czy ten niekorzystny trend uda się odkręcić? A jeśli nie, to czy ogromny spadek oglądalności zmusi władze TVP do zdjęcia “Teleexpressu” z ekranu?
ZOBACZ: Lawina zmian w TVP. Z anteny zniknie sztandarowy program
Co prawda strata jest bardzo duża, jednak nie zmienia ona pozycji serwisu w klasyfikacji najchętniej oglądanych w kraju programów. W listopadzie i tak zajął on trzecie miejsce tuż za „Wiadomościami”. Po raz kolejny triumfowały natomiast „Fakty” TVN, które włączało średnio 2,81 mln widzów.
Źródło: o2.pl, wirtualnemedia.pl