Czarne chmury nad Tadeuszem Rydzykiem. Zapadła decyzja, chodzi o zwrot pieniędzy
Ziszcza się czarny sen o. Tadeusza Rydzyka. Znany redemptorysta nie dość, że nie ma co liczyć na hojność nowego rządu, to jeszcze będzie musiał zwrócić przyznane mu środki. Taką decyzję podjęło właśnie Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Chodzi o dofinansowanie na utworzenie jednego z kierunków wykładanych w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej.
O. Tadeusz Rydzyk musi zwrócić dofinansowanie
Ojciec Tadeusz Rydzyk jest twórcą wielu dzieł, a jednym z nich jest uczelnia, nazywana Akademią Kultury Społecznej i Medialnej, znajdująca się w Toruniu. W jej ofercie znajdują się m.in. dziennikarstwo, politologia, informatyka i pielęgniarstwo. Oprócz tego szkoła kształci prawników, a od niedawna także lekarzy.
Za czasów rządów PiS zarówno AKSiM, jak i inne przedsięwzięcia redemptorysty mogły cieszyć się wielkim poparciem władz, a te najchętniej wyrażano hojnymi przelewami. Gdy do władzy doszła nowa koalicja, strumień pieniędzy osłabł, a w rzeczywistości to wysechł.
Najdobitniej pokazuje to ostatnia decyzja Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, kierowanego przez minister Katarzynę Pełczyńską-Nałęcz. Resort zażądał, by o. Rydzyk zwrócił mu dofinansowanie na utworzenie kierunku informatyka medialna.
Naruszenie naprawdę kuriozalne - warunkiem koniecznym do przyjęcia na studia było zaświadczenie od proboszcza - przekazała Pełczyńska-Nałęcz.
Ministerstwo Sprawiedliwości także odcina pieniądze dla o. Rydzyka
Przypomnijmy, że to już kolejne hiobowe wieści dla o. Rydzyka. W poniedziałek okazało się , że od 27 grudnia wstrzymane zostały wypłaty z Funduszu Sprawiedliwości. Od tego dnia "każda płatność przed zrealizowaniem podlega analizie merytorycznej i nie zostanie wykonana bez indywidualnej zgody". Resort przeprowadza szczegółowy audyt.
ZOBACZ: Media Rydzyka mobilizują słuchaczy. “Wspierać na każdej możliwej płaszczyźnie”
Jak wyjaśniono w komunikacie, ministerstwo ma zastrzeżenia co do zgodności przyznania dotacji z zadaniami Funduszu i zasadami wynikającymi z ustawy o finansach publicznych takimi jak jawność, oszczędność, czy celowość.
Fundacja Lux Veritatis o. Tadeusza Rydzyka ma być na liście podmiotów ze wstrzymanym dofinansowaniem. W 2024 roku miała dostać aż 2 308 800 złotych.
Rząd PiS hojnie dotował dzieła redemptorysty
W październiku ub.r. dziennikarka WP Bianka Mikołajewska ujawniła, że na dzieła o. Tadeusza Rydzyka za rządów PiS przeznaczono ponad 380 mln zł. Pieniądze pochodziły z państwowych instytucji i spółek.
Najwięcej pieniędzy podarowało redemptoryście Ministerstwo Kultury, a tuż za nim uplasowały się Ministerstwo Sprawiedliwości oraz kancelaria premiera Mateusza Morawieckiego.
Źródło: Radio ZET, WP