Cichopek i Kurzajewski pierwszy raz po wyborach w "Pytaniu na śniadanie". Tak zwrócili się do widzów

Cichopek i Kurzajewski zniknęli z "Pytania na śniadanie" przed wyborami

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ubiegłoroczny październik zapamiętają na długo, podobnie jak cała Polska. To właśnie wtedy ogłosili oficjalnie, że są razem, dzieląc się romantycznymi kadrami z wycieczki po Izraelu. 

Gospodarze "Pytania na śniadanie" od tej pory skupiają na sobie dużą uwagę, co skrzętnie wykorzystuje produkcja śniadaniówki TVP. Odcinki "Pytania na śniadanie" z udziałem Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego cieszą się dużą oglądalnością. Niestety, przez ostatni czas widzowie nie mieli okazji oglądać ich na ekranie. Dlaczego?

Nowa dziewczyna Hakiela to totalne przeciwieństwo Cichopek! "Wygląda, jak modelka!" Czytaj dalej

Katarzyna Cichopek i Maciej kurzajewski po przerwie wrócili do "PnŚ"

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, choć w umowie o współpracy z TVP mieli zakontraktowane cztery występy w miesiącu, zdecydowali się na dłuższą przerwę. Była spowodowana podróżą, podczas której zakochani z pewnością świętowali rocznicę swojego związku. 

Gwiazda "M jak miłość" wraz z ukochanym zwiedziła Szkocję, a po powrocie z wyspiarskiego kraju nie od razu udali się do pracy. Spekulowano, że nie chcą występować w TVP ze względu na przedwyborczą gorączkę.

Poprosili o przesunięcie ich dyżuru. Niektórzy zaczęli mówić, że się przyczaili i nie chcieli prowadzić programu tuż przed wyborami - mówiła w Fakcie osoba pracująca za kulisami programu.

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski urlopu nie mogli przedłużać w nieskończoność, dlatego 19 października w chwale wrócili do “Pytania na śniadanie”. Wypoczęci i uśmiechnięci od ucha do ucha przywitali widzów. 

Dzień dobry, zaczniemy od tego, że bardzo się za państwem stęskniliśmy. Witamy w to czwartkowe przedpołudnie, to będzie dobry dzień - obiecał Maciej Kurzajewski. W tych zapewnieniach wtórowała mu także luba.

Katarzyna Cichopek w "Pytaniu na śniadanie" pierwszy raz po wyborach

Katarzyna Cichopek w "Pytaniu na śniadanie" nie dała po sobie poznać, że atmosfera na Woronicza nie należy do najlepszych. Choć niektórzy pracownicy stacji już zaczynają bać się bezrobocia, aktorka zdaje się nie przejmować wichrem nadchodzących zmian i potencjalnych roszad w wykonaniu potencjalnego nowego szefostwa TVP.

To na pewno będzie dobry dzień, ciekawych tematów nie zabraknie, postaramy się rozbudzić państwa, żeby ten dzień był naprawdę piękny i energetyczny - orzekła gwiazda, obdarzając telewidzów jak zawsze promienną miną i miłym spojrzeniem.

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski zostali ciepło przyjęci przez internautów, którzy przyznali, że przez dłuższą nieobecność również zdążyli się stęsknić. Jak sądzicie, czy duża sympatia widzów "Pytania na śniadanie" uchroni prowadzących przed politycznymi zwichrowaniami w TVP?

Źródło: "Pytanie na śniadanie", Fakt