Były prezydent Rosji grozi Polsce. "Warszawa nie zostanie pominięta"
Były prezydent Rosji po raz kolejny grozi Polsce. Dmitrij Miedwiediew stanowczo zareagował na wywiad Radosława Sikorskiego dla brytyjskich mediów, w którym to minister wątpi w użycie przez Kreml borni nuklearnej. Na portalu X ukazał się więc wpis, w którym propagandysta Putina snuje wizje zgładzenia stolicy. - Warszawa nie zostanie pominięta i na pewno dostanie swoją część radioaktywnego popiołu - zapewnia.
Echa wywiadu Radosława Sikorskiego dla "The Guardian"
To już kolejny raz, gdy Dmitrij Miedwiediew odnosi się do słów demokratycznych polityków, wspierających Ukrainę, grożąc obywatelom ich krajów. Teraz były prezydent Rosji skomentował wywiad, jakiego Radosław Sikorski udzielił brytyjskiemu “The Guardianowi”. Minister spraw zagranicznych Polski mówił w nim m.in. że Rosjanie nie odważą się użyć przeciwko oponentom broni jądrowej.
Sprawa śmierci ojca Zbigniewa Ziobry. Wstrząsający wywiad z oskarżanym lekarzem. "Nasłano na mnie czterech prokuratorów"Amerykanie powiedzieli Rosjanom, że jeśli odpalicie atomówkę, to nawet jeśli ona nikogo nie zabije, uderzymy we wszystkie wasze pozycje na Ukrainie bronią konwencjonalną, zniszczymy je wszystkie. Myślę, że to wiarygodna groźba – ocenił.
Dmitrij Miedwiediew grozi Polsce bronią nuklearną
Wypowiedź ta mocno rozwścieczyła bardzo aktywnego na Telegramie oraz X Miedwiediewa, który zaprzeczył, jakoby USA ostrzegły w ten sposób Kreml i zaznaczył, że gdyby doszło do uderzenia rosyjskich celów w Ukrainie, oznaczałoby to wojnę światową.
Na koniec odniósł się jeszcze do zapowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy, który głośno mówi o tym, że chciałby, aby Polska dołączyła do programu Nuclear Sharing, o ile tylko zgodzą się na to pozostałe państwa NATO.
Biorąc pod uwagę, że kolejny Polak, (prezydent Andrzej – red.) Duda, ogłosił niedawno chęć rozmieszczenia TNW (taktycznej broni jądrowej – red.) w Polsce, Warszawa nie zostanie pominięta i z pewnością dostanie swoją część radioaktywnego popiołu. Czy naprawdę tego chcesz? - zapytał Sikorskiego propagandysta.
Ostatecznie wyraził także przekonanie, że “Polacy są pełni urazy” i to "od 400 lat”, po raz kolejny snując swoje spiskowe teorie i rozumiejąc historię na własny, nie do końca jasny sposób.
Akty sabotażu w Polsce. Tomasz Siemoniak apeluje
Przypomnijmy, że w ostatnich tygodniach premier Donald Tusk i jego ministrowie wiele mówią o rosyjskich wpływach w Polsce. Sprawa stała się wyjątkowo głośna po tym, jak o zdradę został oskarżony zbiegły na Białoruś były sędzia Tomasz Szmydt.
W związku z zagrożeniem kolejnymi aktami sabotażu w naszym kraju, minister Tomasz Siemoniak zaapelował w mediach społecznościowych o weryfikowanie wszelkich informacji, ale nie tylko.
Proszę wszystkich o nadzwyczajny szacunek i wsparcie dla ofiarnej służby funkcjonariuszy Policji i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz innych instytucji państwowych, którzy robią wszystko, żeby zapewnić naszym obywatelom bezpieczeństwo - poprosił.
Źródło: Radio ZET, natemat.pl