Burza pod nagraniem z "DDTVN", widzowie już nie mogli się powstrzymać. "Zero klasy"
"Dzień Dobry TVN" to program, który od lat gromadzi przed telewizorami miliony widzów. Nic dziwnego, że przywiązują się oni mocno do prowadzących, często dość nieprzychylnie patrząc na nowe twarze. W środę, 29 maja format prowadziły Anna Senkara i Sandra Hajduk-Popińska, które dołączyły do ekipy w grudniu. Komentarze internautów świadczą o tym, że ten duet nie przypadł im do gustu.
Sandra Hajduk-Popińska i Anna Senkara oficjalnie zadebiutowały w formacie w grudniu 2023 roku
Ostatnie zmiany w składzie prowadzących "Dzień Dobry TVN" wywołały mieszane reakcje. Anna Senkara i Sandra Hajduk-Popińska, które zadebiutowały jako nowe gospodynie programu, wzbudziły wiele kontrowersji. Panie nie zyskały sympatii widzów, czego dowodem są komentarze internautów na oficjalnym profilu formatu w mediach społecznościowych.
Sandra Hajduk-Popińska i Anna Senkara oficjalnie zadebiutowały w formacie w grudniu ubiegłego roku. Jak zapowiadała wówczas producentka programu, Dorota Malesa, obie prowadzące doskonale znały format, do którego dołączały i miały łączyć swoje obowiązki z działaniami reporterskimi, co stanowiło ich wyróżnik wśród pozostałych duetów.
"Pytanie na śniadanie" czeka rewolucja. Zmieni się prawie wszystkoSandra Hajduk-Popińska i Anna Senkara od dawna współpracują z programem
Sandra Hajduk-Popińska współpracuje z "Dzień Dobry TVN" od wiosny 2020 roku. Wcześniej była znana głównie z prowadzenia cyklu "Showbiz" oraz pracy w serwisie Kobieta.pl, gdzie pełniła funkcję redaktorki prowadzącej. Anna Senkara z kolei związana była z programem od ponad 10 lat, początkowo jako podwydawczyni, a następnie jako reporterka w Wielkiej Brytanii i współprowadząca "Dzień Dobry Wakacje".
Pomimo ich doświadczenia i zaangażowania, występy nowego duetu nie spotkały się z pozytywnym przyjęciem, czego dowodem są komentarze internautów. W mediach społecznościowych pod nagraniem ostatniego odcinka z ich udziałem pojawiło się wiele nieprzychylnych opinii.
Burza w komentarzach. Fala krytyki wylała się na Sandrę Hajduk-Popińską i Annę Senkarę
W mediach społecznościowych widzowie krytykowali zarówno styl prowadzenia programu, jak i interakcje między nowymi gospodyniami. Niektórzy uważają, że brakuje im chemii i dynamiki, która cechowała poprzednie pary prowadzących.
- "Niestety pani Ania jak zwykle zero klasy w ubiorze. Do tego nie da się jej słuchać", "I znów nie można oglądać DDTVN. Prowadząca pani Ania strzela miny, straszny śmiech z niczego!!! Chcę zabłysnąć, ale nic z tego! Ubrane jak straganiary", "Anny Senkary nie da się niestety słuchać - ze względu na formę i na treść. Szkoda mi Sandry, bo dostaje rykoszetem", "Jak zwykle one najważniejsze wszędzie się wtrącają, nie dają dojść do słowa. Pani Dagmara od wiadomości byłaby super prowadzącą", "Nie cierpię tej Sandry. Jest taka przemądrzała, zepchnęła Anię na drugi plan, chce grać pierwsze skrzypce. Nie ma w niej pokory - czytamy w komentarzach.
Wygląda na to, że paniom nie udało się zyskać sympatii widzów. Z pewnością nie miały łatwego zadania, gdyż zwykle wszelkie zmiany w programach śniadaniowych spotykają się ze stanowczą reakcją ze strony fenów. Zmiany w składzie prowadzących "Dzień Dobry TVN" to zawsze temat, który wzbudza ogromne emocje.
Czas pokaże, czy Anna Senkara i Sandra Hajduk-Popińska zdołają przekonać do siebie widzów i zyskać ich sympatię. Jak dotąd reakcje są mocno mieszane, ale niewykluczone, że z czasem fani "Dzień Dobry TVN" je zaakceptują.