Burza po odcinku "The Voice of Poland". Trenerzy nie zostawili suchej nitki na uczestniku
Za widzami TVP kolejny odcinek na żywo programu "The Voice of Poland", w którym jak zwykle nie brakowało emocji. Wszystko ze względu na to, że był to już ćwierćfinałowy etap zmagań. Niestety nie wszystkie występy przypadły do gustu jurorom. Z lawiną gorzkich słów musiał się zmierzyć jeden z członków drużyny Michała Szpaka. Widzowie nie zgadzają się z takim werdyktem.
Decydująca faza w "The Voice of Poland"
Na antenie TVP trwa emisja 15. edycji programu " The Voice of Poland ". Jak zwykle do show zawitało wielu zdolnych wokalistów, którzy swoimi umiejętnościami zachwycają zarówno telewidzów, jak i jurorów. Ci drudzy mają jednak na swoich barkach trudne zadanie. Wszystko ze względu na wybór uczestników, którzy zostaną wyeliminowani z dalszej rywalizacji. Prawdziwe emocje rozpoczęły się jednak w poprzednią sobotę, gdy program wszedł w fazę odcinków na żywo.
Niestety okazało się, że nie wszyscy wybrani wokaliści radzą sobie z występami przed dużą publicznością. Przekonać się mogli o tym widzowie, którzy 16 listopada przełączyli na TVP 2. Ze słów jurorów padła bowiem spora ilość gorzkich słów w kierunku jednego z uczestników . Nie wszyscy jednak zgadzają się z takim werdyktem. Oto szczegóły.
Trenerzy "The Voice of Poland" nie szczędzili gorzkich słów
Na surową ocenę ze strony jurorów programu "The Voice of Poland" liczyć mógł Bartek Michałek, który reprezentował drużynę Michała Szpaka. Podczas ćwierćfinałowego odcinka uczestnik zaśpiewał piosenkę "Wariatka tańczy" z repertuaru Maryli Rodowicz. Po wykonaniu okazało się jednak, że żaden z jurorów nie był w stanie ocenić występ pozytywnie. Na sam początek swoje krytyczne zdanie na temat wystąpienia wypowiedział Kuba Badach.
Wiesz, mamy próby dźwiękowe, ustalamy odsłuch, jeżeli coś nie gra na próbach to po to są próby, żeby było potem super. (...) Tam było mnóstwo dźwięków, które nie należały do tej tonacji, w której chłopcy grali. Mnie uszy bolały, przepraszam - wyznał trener.
ZOBACZ: Eurowizja Junior 2024. Niebywałe, co wyświetlili podczas występu Polaka. Zawrzało w całym kraju
O negatywne opinie pokusili się również Lanberry oraz Michał Szpak . Ta pierwsza w swojej ocenie wtórowała Kubie Badachowi, natomiast Michał Szpak podkreślił problemy, z którymi uczestnik zmagał się przez cały występ . Niestety wykonanie poskutkowało eliminacją Bartka Michalaka z dalszej rywalizacji o zwycięstwo w programie.
Dość niezręczna sytuacja, wszystkich nas trochę bolało, bo to była trochę walka o życie i dla ciebie i dla nas - dodała Lanberry,
Byłeś konsekwentnie, cały czas pod dźwiękiem - podsumował Michał Szpak.
Widzowie nie zgadzają się z werdyktem
Co ciekawe, z werdyktem oraz gorzkimi słowami jurorów nie zgadza się wielu telewidzów. Twierdzą oni bowiem, że niezbyt udany występ do utworu Maryli Rodowicz nie powinien przysłaniać pozostałych osiągnięć Michalaka w trwającej edycji "The Voice of Poland". Zdaniem publiczności, młody wokalista radził sobie bardzo dobrze podczas poprzednich etapów zmagań i powinien dostać drugą szansę.
Faktycznie piosenka średnia, trochę fałszy, ale ogólnie super barwa, oryginalna, chłopak charyzmatyczny i skromny
Odpadł zupełnie niesprawiedliwie
Pamiętaj, tego programu nie trzeba wygrać, żeby daleko dojść
Nie wierzę, że odpadł. Kulturalny, mądry, zdolny człowiek. Bardzo lubię go słuchać. Wrażliwość i emocje w głosie
Wielka szkoda, że odpadł, ale z taką osobowością i talentem, na pewno go usłyszymy i zobaczymy na innych scenach!
Miałam nadzieje ze będzie w finale - piszą fani formatu w mediach społecznościowych.
ZOBACZ: Eurowizja Junior 2024. Wiemy, które miejsce zajął 11-letni Dominik z Polski