Białoruskie media rozpowszechniają kłamstwa na temat budowy zapory na granicy
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych poinformował o zmasowanej akcji propagandowej wymierzonej w Polskę. Białoruska propaganda próbuje zmusić polskie władze do wstrzymania budowy płotu na granicy rozpowszechniając nieprawdziwe informacje. W ocenie Stanisława Żaryna może to być także przygotowanie do wystąpienia z roszczeniami o odszkodowanie za postawienie zapory.
- Białoruska propaganda kontynuuje wywieranie presji na Polskę, by zaakceptowała szlak nielegalnej migracji organizowany przez białoruskie służby. Tym razem media BLR piszą masowo o szkodach, "jakie ogrodzenie budowane przez Polskę spowoduje na Białorusi" - poinformował Żaryn w mediach społecznościowych. Wpis opatrzony został fotografiami z portalu RIA Novosti.
Białoruś nie odpuszcza ws. migrantów
Zdaniem rzecznika ministra koordynatora służb specjalnych, białoruskie media podają nawet szacunkowe szkody, jakie ma rzekomo powodować budowa zapory na granicy między Polską i Białorusią.
Za wyliczeniami stać mają eksperci i naukowcy, którzy oszacowali, że powstanie inwestycji będzie kosztować Białoruś 18,7 mln dolarów , jednak, jak zaznacza Żaryn, pomija się przy tym zupełnie realne powody, dla których Polska postanowiła o postawieniu ogrodzenia.
Cytowany przez liczne portale Wasilij Rudenik z białoruskiej Kontroli Państwowej ani słowem nie wspomina o kryzysie migracyjnym, który zaczął eskalować latem ubiegłego roku.
- Operacja hybrydowa przeciwko RP trwa. Polska została zmuszona do silniejszego zabezpieczenia granicy z Białorusią, a teraz jest atakowana za wzmacnianie ochrony na granicy. W świetle faktów przytoczone tezy są agresywnym i cynicznym atakiem na Polskę - komentuje Stanisław Żaryn.
Otoczenie ministra Mariusza Kamińskiego jest zdania, że jedną z przyczyn rozpowszechniania propagandowego przekazu jest próba wymuszenia wstrzymania budowy zapory . Niewykluczone także, że stoi za tym chęć przygotowania się do wystąpienia z roszczeniami o zapłatę przez Polskę odszkodowania .
Budowa zapory na granicy poslko-białoruskiej
Budowa zapory na polsko-białoruskiej granicy rozpoczęła się w styczniu tego roku i ma potrwać do czerwca. Koszt inwestycji to bagatela 1 mld 565 mln złotych.
Decyzja o jej powstaniu została podjęta po tym, jak drastycznie zwiększył się napływ do Polski nielegalnych imigrantów ze Wschodu, których specjalnie sprowadzał do Europy Alaksandr Łukaszenka, próbujący zdestabilizować sytuację w krajach UE.
Zabezpieczenie granicy będzie mierzyło 5,5 metra wysokości: 5 metrów to stalowe słupy, zwieńczone zwojami drutu ostrzowego tak, aby nie można było przejść na drugą stronę. Zastosowane zostaną także nowoczesne, elektroniczne metody zarządzania granicą (czujniki ruchu wzdłuż całej granicy, kamery).
Zapora będzie również wyposażona w specjalne przejścia dla zwierząt - analogicznie, jak przy budowie autostrad.
Warto zaznaczyć, że inwestycji nie dotyczą przepisy prawa budowlanego czy prawa ochrony środowiska, z uwagi na jej charakter, jakim jest cel publiczny. Formalnym inwestorem jest komendant główny Straży Granicznej.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Nowa antywywozowa lista leków MZ. Brakuje m.in. popularnych leków dla cukrzyków
-
2 maja mija termin rozliczenia podatku. Nie złożysz PIT do północy, to stracisz ulgi
-
Matura matematyka 2022 odpowiedzi. Rozwiązania zadań maturalnych
Źródło: Interia, gov.pl