Auto Jana Kobuszewskiego zlicytowane. Toyota Camry za niemal 51 tys. zł
Obecnie używane toyoty są jednymi z najpopularniejszych na rynku wtórnym pojazdów. W przypadku 25-letniej camry tajemnica ogromnej wartości tkwi jednak w postaci wyjątkowego byłego właściciela - Jana Kobuszewskiego.
Auto można było kupić na platformie Allegro, a wylicytowana suma miała zostać przekazana na rzecz WOŚP. Wyjątkowy pojazd przekazały fundacji żona i córka Kobuszewskiego. Auto trafiło na aukcję w poniedziałek, 3 stycznia, z ceną początkową 1 zł. Raptem trzy dni później, aby wziąć udział w aukcji, należało przygotować 13 tys. zł. Ostatecznie 31 stycznia cena 25-letniej toyoty camry osiągnęła... 50 900 zł! Warto podkreślić, że przeciętne modele (bez wyjątkowej historii) raczej nie przekraczają 15 000 zł.
Link do archiwalnej aukcji znajdziecie: TUTAJ
Jan Kobuszewski (ur. 19 kwietnia 1934 w Warszawie, zm. 28 września 2019 tamże) - polski aktor teatralny, telewizyjny i filmowy, reżyser teatralny, artysta kabaretowy oraz satyryk. Stanisław Bareja obsadził go w rolach – hydraulika w Poszukiwany, poszukiwana (1972), listonosza w willi w Nie ma róży bez ognia (1974), kierowcy MPO przewożącego śnieg w Brunecie wieczorową porą (1976), kombinatora mieszkaniowego w Alternatywy 4 (1983) i złodzieja „Ksywy” w Zmiennikach (1986) i to dzięki tym rolom na stałe zapisał się w pamięci Polaków.
Auto legendarnego aktora na aukcję WOŚP przekazała jego żona wraz z córką.
Marianna Kobuszewska-Bieske, córka, tak opisuje auto ukochanego ojca:
- Mój Ojciec Jan Kobuszewski był miłośnikiem motoryzacji od zawsze. Ostatni samochód był spełnieniem marzeń Taty. Toyota Camry została sprowadzona ze Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, przepłynęła ocean i była własnością Włodzimierza Nowaka, serdecznego przyjaciela Ojca. Około roku 2000 roku Tata odkupił samochód od Włodka. Tym samym stał się dumnym i szczęśliwym posiadaczem doskonałego japońskiego samochodu. Nowością była automatyczna skrzynia biegów. Przyzwyczaił się szybko i uważał, że to ogromna wygoda. Toyota Camry o numerze rejestracyjnym WX 16050 to auto bezwypadkowe, serwisowane w zaprzyjaźnionym zakładzie oraz w autoryzowanym salonie.
Sam Kobuszewski nie krył się ze swoją motoryzacyjną pasją i twierdził, że „samochodziarzem był od urodzenia" .
„W latach mego dorastania nie było mowy o samochodach. Potem zakochałem się we wszystkich warczących pojazdach. Robiłem kurs jazdy w szkole pana Heliodora Prylińskiego, którego nazwisko w kręgach motoryzacyjnych do dziś stanowi wartość samą w sobie. Miałem wiele pojazdów. Zacząłem od używanych i na nich pewnie będę kończył. Najpierw były jednoślady: SHL-ka i skuter Osa, a potem auta: P70, Renault Dolphin, Fiat 125p - jeden z pierwszych z numerem ramy 509, potem Volkswagen garbus, Łada, Polonez, Hyundai. Teraz mam Daewoo Espero”. (Hanna Faryna-Paszkiewicz Kobusz. Jan Kobuszewski z drugiej strony sceny Wydawnictwo WAM, 2021)
Aktor nie ograniczał się jedynie do jazdy autem - nie bał się pobrudzić przy nim rąk
Tata o swoim aucie wiedział wszystko. Uważał, że na marce Toyota można polegać. I rzeczywiście, nigdy Go nie zawiodła. Uwielbiał majsterkować przy samochodzie, a nauki dotyczące automobilizmu pobierał od genialnych kierowców rajdowych. Między innymi Franciszka Postawki, nauczyciela Sobiesława Zasady i Roberta Muchy, zdobywcy I nagrody Rajdu Monte Carlo, oraz Józka Zolla właściciela warsztatu samochodowego. Ojciec opiekował się Toyotą jak swoją ukochaną dziewczyną. Dbał, pielęgnował i nie pozwalał nikomu siadać za kierownicą. Uważał, że samochód powinien mieć jednego właściciela, do którego auto się przyzwyczaja. Wielokrotnie próbowałam namówić Tatę na zmianę pojazdu i nieodmiennie dostawałam odpowiedź: – A po co, kiedy Ona jest wciąż w świetnym stanie, niezawodna. - opisywała bliską relację ojca z pojazdem córka.
Wszyscy chętni mogą zobaczyć toyotę Jana Kobuszewskiego w Warszawie w NEO Garage przy ulicy Kazimierza Gierdziejewskiego 1 do soboty w godzinach: 10 - 20.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Wystarczy 5 złotych, aby złodziej samochodowy odszedł niepocieszony
-
Ważne zmiany w rejestracji pojazdów. Od dziś obowiązują, nowe, rewolucyjne przepisy
-
Zjechał na przeciwległy pas i wbił się w drzewo. Okazało się, że miał sporo na sumieniu
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: tvs.pl, wikipedia.pl, motofocus.pl