Agata Rubik opublikowała pożegnalne zdjęcie. Nie ma na nim jej męża
Agata i Piotr Rubik w prima aprilis podzielili się w Internecie informacją o planowanej przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych. Data okazała się bardzo myląca, ponieważ kompozytor z żoną i córkami rzeczywiście zamieszka za oceanem. Agata Rubik w związku z tym postanowiła pochwalić się w sieci pożegnalnym zdjęciem, jednak wzbudziło bardzo mieszane odczucia. Celebrytka znów musiała gęsto się tłumaczyć.
Agata i Piotr Rubik zamieszkają w USA
Agata i Piotr Rubikowie 1 kwietnia tego roku rozbawili wirtualną społeczność wpisem o przeprowadzce za ocean. - Rozpoczynamy nowy rozdział w życiu i przenosimy się do USA. Czas zawalczyć o Oskara! Wish us luck - przeczytali internauci, którzy potraktowali to wyznanie wyłącznie jako primaaprilisowy żart. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna.
Agata Rubik pomogła mężowi w dopełnieniu wszelkich formalności związanych z wyjazdem, jednak nie obyło się bez stresujących sytuacji. Para miała bowiem spory problem ze znalezieniem odpowiedniego mieszkania. Wszak i wymagania nie były łatwe do spełnienia - celebryci chcieli, by ich nowe lokum było jednocześnie przestronne i przytulne, a oprócz tego wyposażone w trzy sypialnie o wysokim standardzie.
Agata Rubik o swoich trudach opowiedziała na Instagramie, jednak najwyraźniej już znalazła właściwą nieruchomość. Piotr Rubik będzie mógł zatem kontynuować swoją kompozytorską karierę w nowym miejscu. Oboje pożegnali się z rodzicami, a Agata Rubik zdecydowała się opublikować fotos z tego spotkania. Dlaczego nie wszystkim przypadł do gustu?
Agata Rubik pożegnałą się z rodzicami
Agata Rubik zamieściła w mediach społecznościowych fotografię ze swoimi wzruszonymi rodzicami oraz córkami - 13-letnią Heleną i 9-letnią Alicją. Nostalgia udzieliła się także jej, a dowodzi temu zachowany w nieco sentymentalnym tonie podpis. - Ostatnie zdjęcie z rodzicami przed wyjazdem. Pójdzie do ramki. Choć znając życie, już niebawem znowu się zobaczymy - napisała żona Piotra Rubika.
Agata Rubik pod zdjęciem z najbliższymi mogła liczyć na wiele wspierających gratulujących zażyłych rodzinnych więzi komentarzy, jednak część użytkowników wytknęła jej jedną istotną kwestię. Co wzbudziło ich niesmak? Byłej miss wytknięto, że na rodzinnym zdjęciu brakuje jej męża, Piotra Rubika.
Agata Rubik dodała pożegnalne zdjęcie, musiała się tłumaczyć
"Brakuje pana Piotra na tej fotografii", " O kimś chyba zapomniałaś" , "Dlaczego bez ojca dzieci? Niefajnie tak", " Super fotka, ale ktoś tam chyba jeszcze powinien stać, nie sądzisz? " - czytamy w sekcji komentarzy. Agata Rubik niezwłocznie odniosła się do tej krytyki .
- Co jest smutnego na zdjęciu, na którym jestem ja i moi rodzice? - spytała, jednocześnie zapewniając, że w żadnym wypadku nie wstydzi się teściów, jednak nie toleruje chamstwa, z którym często zderza się, czytając komentarze. Czego życzycie państwu Rubikom wybierającym się do Stanów Zjednoczonych? Nagroda Amerykańskiej Akademii Filmowej z pewnością utwierdziłaby ich w słuszności tej decyzji, jednak o tym przekonamy się dopiero za jakiś czas.
