14-latka usłyszała w nocy krzyk mamy, chwilę później sama walczyła o życie. Porażające kulisy zbrodni, policja zatrzymała 36-latka
Policja zatrzymała 36-latka, który jest podejrzewany o włamanie się do domu jednorodzinnego w Legnicy, a następnie o zabójstwo 37-letniej kobiety, ciężkie zranienie jej 14-letniej córki oraz zranienie innej kobiety. Do zbrodni doszło w nocy z soboty na niedzielę (16.04).
Tragedia w Legnicy, nie żyje kobieta
Makabra miała miejsce w miniony weekend. W niedzielę ok. 1:00 funkcjonariusze policji zostali wezwani na interwencję do domu jednorodzinnego. Na miejscu mundurowi znaleźli zwłoki 37-letnej kobiety. Kobieta miała rany zadane nożem.
Do szpitala w Legnicy została przewieziona 14-letnia córka zamordowanej kobiety, również z obrażeniami zadanymi nożem , co potwierdził prokurator rejonowy w Legnicy Radosław Wrębiak. W domu, w którym doszło do zabójstwa, była jeszcze jedna kobieta. Została ona zraniona nożem w rękę.
Prawdopodobny sprawca został zatrzymany
Poszukiwania podejrzanego nie trwały długo. Funkcjonariusze policji po krótkim czasie, w zaroślach obok domu, zatrzymali mężczyznę. To 36-letni Wiktor R.
Mężczyzna najprawdopodobniej włamał się do domu w celach rabunkowych . Został nakryty przez kobietę, której zadał obrażenia w szyję i okolicę klatki piersiowej. Krzyki kobiety usłyszał jej 14-letnia córka. 36-latek zadał jej więc cztery ciosy nożem w klatkę piersiową. Kolejną kobietę napastnik ugodził w rękę, a następnie uciekł. Nastolatka przeszła w szpitalu operację ratującą życie. Jej stan jest ciężki, ale stabilny.
Podejrzany usłyszy m.in. zrzut zabójstwa
Pokrzywdzone to obywatelki Ukrainy, które wynajmował pokoje w domu jednorodzinnym. Podejrzewanym 36-latek dziś usłyszy dziś (17.04) zarzut zabójstwa, usiłowania zabójstwa oraz spowodowania obrażeń ciała. Wiktor R. był wcześniej wielokrotnie karany za kradzieże oraz uszkodzenie ciała jednej osoby.
Źródło: PAP