"Zostały jej trzy miesiące". Von Stein przekazała przykre wieści
Julia von Stein dała się poznać jako charyzmatyczna uczestniczka kultowych programów TTV, tj. “Królowe życia” czy “Diabelnie boskie”. Jest również aktywna w social mediach, gdzie dzieli się z internautami swoimi radościami, ale także smutkami. Ostatnio zamieściła na Instagramie długie i niepokojące nagranie, w którym zdradziła, że jedna z uczestniczek show jest poważnie chora. Celebrytka twierdzi, że kobiecie zostały zaledwie trzy miesiące życia.
Julia von Stein jest jedną z gwiazd TTV
Julia von Stein jest jedną z barwnych gwiazd stacji TTV. Celebrytka miała okazję wziąć udział w kilku kluczowych programach, tj. “Królowe życia” oraz “Diabelnie boskie”, gdzie ma okazję pokazać, jak wygląda jej życie. A nie da się ukryć, że uczestniczka show ma wiele przygód, które przeżywa z najbliższymi.
W formatach pokazywała niejednokrotnie to, czym się zajmuje wraz z rodziną, a nie da się ukryć, że ich profesja jest nieco mroczna i zarazem oryginalna, bowiem zajmują się prowadzeniem domu pogrzebowego, a także projektują trumny, dbając jednocześnie, by pogrzeby, które organizują, były na swój sposób doskonałe.
Twarz Julii von Stein cała w opatrunkach. Co się stało?Julia von Stein wzięła udział w "Damach i wieśniaczkach"
Julia von Stein dzięki swojej rozpoznawalności i interesującemu spojrzeniu na świat wzięła również udział w innym programie, a mianowicie można było zobaczyć ją w “Damach i wieśniaczkach”. Celebrytka ruszyła w świat, ku wiejskiej przygodzie i w taki sposób trafiła do rodziny Joli i Małgorzaty. Kobieta za to miała okazję posmakować luksusowego życia Julii.
Gwiazda “Diabelnie boskich” pilnie oddawała się powierzonym jej zadaniom, które nie należały do najłatwiejszych - czyściła studnię, cięła piłą drzewo, a nawet miała okazję ugniatać stopami kapustę.
Kobiety, które miały okazję poznać się dzięki udziałowi w programie, wyraźnie przypadły sobie do gustu, odnalazły nić porozumienia i chętnie utrzymywały ze sobą kontakt. Julia wyraźnie obdarzyła również sympatią Kacperka, syna Joli - on również bardzo ją polubił. Okazało się, że ich kontakt nie zakończył się, gdy zgasły kamery.
Julia von Stein zamieściła niepokojące nagranie
Julia von Stein jest bardzo aktywna w sieci i chętnie dzieli się z internautami swoimi radościami, ale także smutkami. Tym razem przyszła niestety pora na ponure wieści, które przekazała z wyraźnym smutkiem i niemal ze łzami w oczach. Mówiła o Gosi, mamie Joli. Okazało się, że kobieta jest poważnie chora i zostało jej już niewiele czasu. Celebrytka postanowiła pożegnać się z Małgorzatą i udała się w podróż do hospicjum, w którym przebywa pani Gosia.
Dostałam telefon od Jolki, że mama, czyli Gosia […] jest w krytycznym stanie. Pielęgniarki prosiły, żeby przyjechać, żeby się pożegnać. Jolka roztrzęsiona […] jadę do Gosi. Gosia od kilku dni była już w bardzo, bardzo złym stanie, lekarze powiedzieli, że zostało jej trzy miesiące życia maksymalnie […] Nie ma tam pieniędzy i jeszcze choroba […] Gosia już nie wróciła do domu, lekarze powiedzieli, że nie ma możliwości, ona jest po każdą aparaturą możliwą podpięta. Jolka tak strasznie, słuchajcie, płacze […] ja jestem Twoją siostrą, przyszywaną, bo przyszywaną […] Chcę wierzyć, że jak dojadę do hospicjum, to Gosia będzie jeszcze żyła - powiedziała Julia von Stein na nagraniu.