Znaleziono ciało zaginionego Łukasza K. z Zabrza
Policja miała otrzymać zgłoszenie o zwłokach od ochroniarza, który pracuje w pobliskiej firmie. Na teren przepompowni natychmiast skierowano funkcjonariuszy służb oraz prokuratora. Trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci 29-latka z Zabrza.
Policja odnalazła ciało 29-letniego Łukasza K.
Poszukiwania Łukasza K. z Zabrza w województwie śląskim trwały już od kilku dni. Mężczyzna w środę 14 kwietnia około godziny 23:00 pożegnał się ze znajomymi z ulicy Jarzębiej i ruszył w kierunku swojego mieszkania na ul. Gagarina.
Niestety, 29-latek nigdy nie dotarł do domu. Gdy Łukasz K. nie pojawił się w domu, zaniepokojeni bliscy i przyjaciele mężczyzny próbowali się z nim skontaktować telefonicznie. Po nieudanych próbach powiadomili o jego zniknięciu lokalne służby.
- Pomyśleliśmy, że został tam, żeby się przespać i wkrótce wróci. Wreszcie jego telefon przestał odpowiadać, jakby był rozładowany lub wyłączony, więc zaczęliśmy go szukać - mówiła w rozmowie z portalem dziennikzachodni.pl matka zaginionego mężczyzny.
Poszukiwania Łukasza K. zakończyły się tragicznie. Zabrzańscy policjanci otrzymali informację o zwłokach, które zauważył na terenie miejskiej przepompowni przy ulicy Na Piaski pracownik ochrony, zatrudniony w zakładzie obok.
Na teren przepompowni skierowano policję oraz prokuratora, a wkrótce okazało się, że odnalezione ciało należy do poszukiwanego 29-latka. Trwa wyjaśnianie przyczyn oraz okoliczności śmierć młodego mężczyzny.
Dokonano już wstępnych czynności śledczych i na razie wszystko wskazuje na to, że na terenie przepompowni doszło do nieszczęśliwego wypadku. Z nieoficjalnych informacji wynika, że nic nie wskazuje na to, by do śmierci 29-latka przyczyniły się osoby trzecie.
Służby zaplanowały sekcję zwłok mężczyzny, która ma wyjaśnić tajemnicze okoliczności jego nagłej śmierci, a także określić dokładny czas jego zgonu.
Wczoraj informowaliśmy również o zgonie 36-latka z Rudy Śląskiej, który został śmiertelnie raniony w czasie policyjnego pościgu. Do dramatycznych scen doszło w poniedziałek 19 kwietnia rano, a więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ .
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Lichtman ujawnił, co stało się na przedostatnim spotkaniu z Krawczykiem. Padła wyjątkowa prośba
-
Wypadek w Brodnicy. Nie żyje 34-latka, dzieci przewiezione do szpitala