Żaryn: służby białoruskie pomagają w rozbudowie obozu dla migrantów
Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych, poinformował na Twitterze, że Białorusini w dalszym ciągu wspierają migrantów w rozbudowie obozu. Z jego obserwacji wynika, że funkcjonariusze realizują z góry określone zadania i organizują przemieszczanie się wzdłuż linii granicznej.
W związku z zagrożeniem, jakie czyha ze strony Białorusi, została podjęta decyzja o wzmocnieniu ochrony polskiej granicy. Przy zaporze pojawili się już policyjni kontrterrosyści , o czym pisaliśmy tutaj .
Kryzys na granicy. Migranci rozbudowują obóz, mają wsparcie służb
Z najnowszych ustaleń polskich służb wynika, że tuż przy zaporze, po stronie białoruskiej koczuje około tysiąca migrantów. Rządzący zdają sobie sprawę, że w każdym momencie może dojść do kolejnej próby sforsowania polskiej granicy, ale zapewniają, że służby są w pełnej gotowości.
Tym bardziej, że z białoruskiego pasa granicznego napływają kolejne niepokojące doniesienia. W nocy żołnierze zaczęli niszczyć zaporę graniczną, a cudzoziemcy psikali polskich funkcjonariuszy gazem łzawiącym, o czym informowaliśmy tutaj.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Kilka godzin później kolejne informacje przekazał na Twitterze Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych. Z jego obserwacji wynika, że trwa rozbudowa obozu migrantów koło Kuźnicy.
W tej akcji migranci mogą liczyć na pomoc służb białoruskich. Na zdjęciach opublikowanych przez Żaryna widać, jak stawiane są namioty . W okolicy obozu pojawiły się także agregaty prądotwórcze. Zatem wszystko wskazuje na to, że migranci osiądą przy granicy na dłużej.
Doniesienia na temat rozbudowy obozu potwierdził także dziennikarz Łukasz Bok, który prowadzi informacyjny portal na Facebooku "Konflikty i katastrofy światowe". Jako źródło podaje białoruską agencję informacyjną BelTA.
Obóz w rejonie Kuźnicy powstał 8 listopada po południu, w trakcie największej próby sforsowania polskiej granicy od początku kryzysu migracyjnego. Od tamtego czasu Kuźnica stała się epicentrum kryzysowych wydarzeń.
Ludzie do zadań "specjalnych". Białorusini koordynują ruchy migrantów wzdłuż zapory
We wpisie na Twitterze rzecznik ministra podzielił się także nowymi spostrzeżeniami na temat organizacji działań po stronie białoruskiej. Żaryn tłumaczy, że przy granicy z Polską pojawią się żołnierze lub funkcjonariusze, którzy "zachowują się jakby realizowali specjalne zadania".
Służby mają kierować migrantami, organizować instruktaż i kręcić materiały propagandowe. Czasami wydają także rozkazy. "Białoruś stymuluje kryzys" , czytamy we wpisie Żaryna na Twitterze.
Z obserwacji rzecznika wynika, że jeden z mężczyzn w maseczce, którego uchwycono na zdjęciu, jest już znany polskim służbom. To on miał kilkukrotnie uczestniczyć "w grupowaniu migrantów i przemieszczaniu ich wzdłuż linii granicznej".
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
źródło: Twitter