Zapłakana Katarzyna Cichopek pożegnała Andrzeja Precigsa w "Pytaniu na śniadanie": "Żegnaj tatusiu"
Media obiegła dziś przykra wiadomość o śmierci Andrzeja Precigsa, którego widzowie doskonale znają z roli Zbigniewa Filarskiego w serialu "M jak miłość". Katarzyna Cichopek popłakała się w "Pytaniu na śniadanie" i we wzruszających słowach pożegnała serialowego ojca.
Andrzej Precigs nie żyje
W nocy z 26 na 27 sierpnia w mediach pojawiła się przykra wiadomość na temat śmierci popularnego polskiego aktora Andrzeja Precigsa. Informację przekazano na Facebooku Związku Artystów Scen Polskich.
- Z przykrością informujemy, że odszedł Andrzej Precigs - wspaniały aktor teatralny, filmowy i serialowy oraz reżyser dubbingu. Od lat związany z Teatrem Polskiego Radia. Były członek Zarządu Głównego ZASP oraz Fundacji Artystów Weteranów Scen Polskich. Żegnaj Przyjacielu - czytamy.
Andrzej Precigs grał w "M jak miłość"
Andrzej Precigs ma na swoim koncie wiele ról filmowych i serialowych. Zagrał między innymi w "Nad Niemnem", "Lalce", "Pograniczu w ogniu", "Daleko od szosy", “Polskich drogach” czy “Czasie honoru”. Widzowie kojarzą go jednak przede wszystkim z roli Zbigniewa Filarskiego w popularnym serialu Telewizji Polskiej "M jak miłość".
Aktor przez lata wcielał się w postać ojca serialowej Kingi, którą z kolei grała Katarzyna Cichopek. Prowadząca “Pytanie na śnadanie” pożegnała go na antenie, nie potrafiąc ukryć wzruszenia.
Katarzyna Cichopek pożegnała Andrzeja Precigsa
W niedzielnym wydaniu programu “Pytanie na śniadanie” poinformowano widzów o śmierci popularnego aktora. Produkcja przygotowała krótkie pożegnanie Andrzeja Precigsa. Swojego serialowego ojca pożegnała również Katarzyna Cichopek, która tego dnia była obecna w studiu. Gwiazda “M jak miłość” nie potrafiła ukryć wzruszenia.
- Ja chciałabym od siebie tylko dodać, że to był niesamowicie ciepły człowiek, bardzo rodzinny, mój przyjaciel, człowiek, którego poznałam 23 lata temu. Jest mi bardzo przykro. Wyrazy współczucia dla rodziny. Andrzeju, tatusiu, żegnaj - powiedziała zapłakana Cichopek.