"Klan". Porwali ją i przez 17 lat więzili w haremie. Bohaterka wróciła do męża, ale ten związał się z inną
"Klan" wpływa na nieznane dotąd porwań do haremów. Mogłoby się wydawać, że to, co dzieje się w serialu, przekracza jakiekolwiek granice, ale w tym wypadku scenarzyści zdecydowali się na takie działanie. Po latach odnajduje się żona Krzysztofa Bąka, Aneta. Bohater ma problem, bo przecież ożenił się już po raz drugi.
Okazało się, że Aneta została przed 17 laty porwana do haremu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Czego to scenarzyści nie wymyślą, by serial zyskał sensacyjny rys...
Zamieszanie w serialu "Klan". Bohaterka wróciła po 17 latach niewoli w haremie, co za historia!
Krzysztof Bąk poślubił Ludkę i wydawało się, że wszystko będzie już w porządku, ale sprawy znacznie się skomplikowały, gdy okazało się, że powróciła długo niewidziana Aneta, żona Krzysztofa, która zaginęła 17 lat temu.
Kobieta miała zostać porwana do haremu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i powrócić teraz, jednocześnie sprawiając, że osłupiały Krzysztof nie będzie wiedział, co robić.
- Najgorsza była świadomość, że nie mogę się z tobą skontaktować, a ty nie wiesz, co się stało i pewnie nigdy się tego nie dowiesz - mówiła Aneta.
- Szukałem cię tyle lat... Nie miałem pojęcia, co się stało… Wydawało mi się, że zrobiłem co mogłem, ale potem… potem już tylko czekałem… Czekałem i liczyłem, że kiedyś się pojawisz - odpowiedział Krzysztof.
Teraz sprawa będzie o tyle trudna, że po tak długiej nieobecności małżonka, szczególnie w wyniku zaginięcia lub porwania, małżeństwo może zostać rozwiązane. Zdaje się jednak, że Aneta tak łatwo nie odpuści, a Krzysztof jak dotąd nie poinformował Ludki o tym, że kobieta wróciła.
Co wydaje się jednak interesujące szczególnie, to skorzystanie z motywu porwania - wydaje się, że taki powrót po wielu latach, jeśli trwały poszukiwania, byłby odtrąbiony w mediach. Podobne porwania jednak w ogóle się nie zdarzały - nikt nie porywał kobiet do haremów, a już na pewno nie 20 lat temu - to nie czasy nowożytne.
Rasizm i kolonialne myślenie, jakie wylewa się z przekonań twórców serialu, jest porażające. Nie lepiej było skorzystać z motywu porwania w Polsce lub w Niemczech? Podobnych przypadków co roku zdarzają się tysiące. Nie dość, że skorzystano z rasistowskiego stereotypu, to jeszcze wprowadzono oglądających w błąd, przedstawiając tę sytuację.
Czy można było ten wątek poprowadzić lepiej? Owszem, ale "Klan" nie należy do wymagających seriali - ma w nim rządzić dramaturgia niekoniecznie zgodna z tym, co dzieje się w prawdziwym życiu, a egzotyczny harem z pewnością bardziej działa na wyobraźnię niż inne ewentualne destynacje porywaczy.
Co ciekawe, grająca Anetę aktorka, Magdalena Bocianowska, pojawiła się w "Klanie" już nie raz. Wcześniej zagrała dziewczynę, od której Halszka Kosicka odkupowała zdjęcia USG jej ciąży, by szantażować nimi Bolesława Kazunia (w sezonie 2014/2015) oraz dr n. med. Alinę Kubryk, lekarkę hematolożkę na oddziale hematologii Instytutu Hematologii w Warszawie, prowadzącą leczenie doktora Pawła Lubicza chorego na białaczkę (w sezonie 2015/2016).
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Goniec.pl
