Wydało się, jaką emeryturę dostaje Alicja Majewska. Trudno uwierzyć

Alicja Majewska zdradziła, ile dostaje emerytury. Kwota jest wyjątkowo niska

Artystka, znana z takich przebojów jak "Odkryjemy miłość nieznaną" czy "Jeszcze się tam żagiel bieli" od lat zaskakuje swoim entuzjazmem i energią, nieustannie zyskując uznanie kolejnych pokoleń słuchaczy. Pomimo ogromnego sukcesu artystycznego, Alicja Majewska przyznaje, że jej emerytura jest śmiesznie niska. To właśnie pieniądze, jak w przypadku wielu innych artystów, stanowią jeden z czynników, który s prawia, że artystka wciąż jest wyjątkowo aktywna i nie planuje zawieszenia mikrofonu na kołku.

Alicja Majewska w rozmowie z "Super Expressem" wyznała, że jej miesięczne świadczenia emerytalne wynoszą niewiele ponad 1000 zł. Artystka, choć od dawna denerwuje ją medialna nagonka wokół tego tematu, podkreśla, że nie ma prawa narzekać, gdyż nadal czynnie pracuje i dobrze zarabia.

Od wielu lat noszę w portfelu zieloną legitymację, ale na moje konto wpływa niewiele ponad 1000 zł emerytury. Wałkujecie państwo tę moją wypowiedź sprzed wielu lat i to jeszcze w kontekście, jakbym narzekała na to. Ja nie mam prawa narzekać, bo ja ciągle czynnie pracuję i dużo zarabiam, naprawdę - wspominała z kolei w wywiadzie dla ShowNews.pl.

Alicja Majewska nie ma zamiaru narzekać na emeryturę. Wciąż dobrze zarabia dzięki ciężkiej pracy

Alicja Majewska podkreśla, że aktywność zawodowa odmładza ją i daje ogromną satysfakcję. W wywiadzie dla tygodnika "Świat i Ludzie" wyjaśniła, że ciągłe koncertowanie i spotkania z publicznością są dla niej źródłem radości i motywacji.

Jest termin, jest obowiązek, więc to wykonuję. Ale przy zmęczeniu, nieraz wielkim, to jest radość, że nas chcą - oby jak najdłużej - wspominała z nadzieją w głosie gwiazda.

Choć Alicja Majewska radzi sobie finansowo dzięki zgromadzonym oszczędnościom i ciągłej pracy, współczuje swoim kolegom z branży, którzy nie mieli tyle szczęścia. Wielu z nich musi radzić sobie z niskimi emeryturami i brakiem dodatkowych źródeł dochodu.

Takie są te emerytury i takie mają moi starsi koledzy czy moi rówieśnicy, którzy nie pracują niestety i muszą się z tego utrzymywać - tak jak jakaś część społeczeństwa, która ma małe emerytury. Ja współczuję i moim kolegom z branży, i wszystkim państwu, którzy mają niskie emerytury. Bardzo współczuję, bo przecież wiem, jakie jest życie - wyznała w rozmowie z ShowNews.pl.

Alicja Majewska przekonała się, jak żyje wielu Polaków. W trakcie pandemii musiała wyżyć za około 1000 zł

O tym, jak boleśnie niska jest jej emerytura, Alicja Majewska przekonała się w trakcie pandemii COVID-19, która mocno uderzyła w branżę muzyczną. W 2020 roku, z okazji 45-lecia kariery muzycznej, artystka miała zaplanowane 30 koncertów, które musiały zostać odwołane. Był to dla niej trudny czas, gdyż musiała polegać na niskich świadczeniach emerytalnych, a planowane występy miały przynieść znaczące dochody. "Super Express" wyliczył, że za każdy koncert artystka mogłaby zarobić około 10 tysięcy złotych - łatwo można zatem wywnioskować, że gwiazda przez pandemię straciła blisko 300 tysięcy złotych.

Alicja Majewska jest przykładem niesamowitej siły i pasji, która napędza jej życie zawodowe. Jej energia i determinacja są inspiracją dla wielu i pokazują, że wiek nie musi być przeszkodą w realizowaniu swoich marzeń i pasji. Jej występy, zarówno te na festiwalach, jak i te mniejsze, lokalne koncerty, nadal przyciągają tłumy, a jej muzyka wciąż porusza serca kolejnych pokoleń słuchaczy.

Alicja Majewska mimo niskiej emerytury dzięki swojej nieustannej pracy i miłości do muzyki prowadzi życie pełne aktywności, radości i nie musi się zbytnio przejmować finansami. Trudno sobie wyobrazić, co ją czeka, gdy nie będzie już w stanie koncertować - dlatego życzymy, aby jak najdłużej miała energię i siłę, aby zachwycać na scenie.