Wybuch gazu w Wałbrzychu. Z kamienicy ewakuowano 30 osób, ranna została ciężarna kobieta
Niespokojny poranek dla mieszkańców kamienicy przy ul. Paderewskiego w Wałbrzychu. Wykonująca od rana prace drogowe koparka uszkodziła gazociąg i doprowadziła do wybuchu gazu. Z budynku trzeba było ewakuować 30 osób, jedna z nich została ranna.
Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 8 rano, tuż po tym, jak drogowcy rozpoczęli swoje prace. Koparka nieopatrznie naruszyła znajdujący się pod ziemią gazociąg, czym podniosła na nogi całą okolicę. Odgłos wybuchu i pożar, który natychmiast wybuchł, przeraziły mieszkańców 4-kondygnacyjnej kamienicy przy ul. Paderewskiego 26.
Wybuch gazu w Wałbrzychu
- Podczas prac koparka prowadząca prace remontowe na ul. Piłsudskiego uszkodziła gazociąg, a dokładnie przyłącze niskiego ciśnienia do budynku. Gaz nazbierał się w budynku i doszło w środku kamienicy do jego wybuchu - podał Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy KM PSP w Wałbrzychu.
Na miejsce wydarzeń wezwano bezzwłocznie odpowiednie służby. Do akcji ratowniczo-gaśniczej ruszyło aż osiem zastępów strażackich z PSP, w tym Specjalistyczna Grupa Chemiczno-Ekologiczna z JRG-2, a także Pogotowie Gazowe, Policja i Straż Miejska.
Zniszczenia, jakie spowodował wybuch są duże. Dwa lokale prawdopodobnie zostaną wyłączone z użytkowania. Część konstrukcji kamienicy jest uszkodzona, nie stwierdzono jednak utraty stabilności budynku, choć nadzór budowlany nadal pracuje nad opinią.
- W chwili wybuchu doszło do pożaru przed budynkiem, w budynku nie było ognia. Uszkodzone są mieszkania na parterze, a także powybijane szyby w całym budynku i budynkach sąsiednich, najbardziej naprzeciwko - zaznaczył Kwiatkowski.
Jedna osoba ranna, ulica wyłączona z użytku
Z kamienicy trzeba było szybko ewakuować 30 osób, w tym jedną ranną kobietę w ciąży, która przebywa na badaniach. Osoby, które nie wrócą póki co do swoich mieszkań mogą liczyć na pomoc miasta. Władze przygotują lokale kryzysowe przy ul. Ogrodowej.
Strażacy podają, że sytuacja została już opanowana i jest monitorowana przy użyciu czujników gazu. Jego dopływ został odcięty, trwa sprawdzanie, czy nie gromadzi się jeszzce w studzienkach kanalizacyjnych i budynku.
Jako, że na miejscu wciąż pozostają liczne służby, a szeroko zakrojona i skomplikowana akcja nie została ukończona, z ulicy Paderewskiego jeszce przez jakiś czas nie będzie można korzystać.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Pożar hali w porcie w Kołobrzegu. Wewnątrz składowane były środki chemiczne
-
Jarosław Kaczyński chce Mariusza Błaszczaka w roli lidera PiS. Polacy widzą tam kogoś innego
Źródło: walbrzych.naszemiasto.pl