Wrocław: Płonie hala magazynowa, w akcji kilkanaście zastępów straży

Płonie hala z chemikaliami

Doszło do zawalenia jednej czwartej dachu hali. Sam obiekt ma powierzchnię trzech tysięcy metrów kwadratowych.

Jak podaje Gazeta Wrocławska, powołując się na informacje od strażaków, w hali składowane były chemikalia, m.in. rozpuszczalniki i farby. Słychać więc wybuchy puszek, a dym jest gęsty i gryzący.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Jednak palą się nie tylko chemikalia, ale też otuliny propylenowe do rur. Oprócz zwykłych zastępów straży wezwano też na miejsce jednostki chemiczne.

Akcja gaśnicza jest o tyle trudna, że tuż obok magazynu z chemikaliami znajduje się też magazyn z fajerwerkami, a także centrum z materiałami gumowymi. Strażacy starają się nie dopuścić do ich zajęcia.

Strażacy apelują o zamykanie okien

Na szczęście służby przekazały dobre informacje - nie ma osób poszkodowanych. W momencie zdarzenia prawdopodobnie nikt nie przebywał w halach magazynowych.

Wokół płonącej hali występują utrudnienia w ruchu z powodu zorganizowanej akcji strażaków. Okoliczni mieszkańcy koniecznie muszą zamykać okna przed toksycznym dymem.

Chociaż, jak podaje RMF24, pożar nie rozprzestrzenia się z dużą mocą, to niestety nie można powiedzieć, że jest już opanowany. Strażacy powalczą jeszcze przez kilka, jeśli nie kilkanaście godzin.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• WP: Kaczyński miał kluczowy wpływ na decyzję o wprowadzenia stanu wyjątkowego

• Wielu Polaków dostaje listy z wezwaniem do zapłaty. To nie oszustwo, masz zaledwie tydzień

• Polityk ujawnił, czym PiS skusił Pawła Kukiza. Zdradził, co działo się na tyłach sali sejmowej

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl

Źródło: RMF24, Twitter, Gazeta Wrocławska