Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > Wpadka w TVP Info. Dziennikarze nie wiedzieli, jak zareagować na kilka słów prawdy
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 10.02.2023 18:20

Wpadka w TVP Info. Dziennikarze nie wiedzieli, jak zareagować na kilka słów prawdy

tvp info karolina pajączkowska
Fot. kadr z programu TVP Info, prod. TVP, wyd. 2023, tvp.info

W TVP Info doszło do dość niezręcznej sytuacji podczas transmisji jednej z konferencji prasowych. Jak zareagowali dziennikarze, gdy nie wszystko poszło zgodnie z planem i... z góry założoną tezą?

Wpadka w TVP Info. Miny dziennikarzy mówią wszystko

Bezstronna i apolityczna telewizja publiczna powinna dostarczać obywatelom jedynie sprawdzonych i rzetelnych informacji - to na razie jedynie utopijne założenie, które niezbyt ma się do retoryki podejmowanej na antenie TVP Info. Zwłaszcza pewnego feralnego wieczoru, podczas którego doszło do niefortunnej wpadki.

Konferencja związanego z Prawem i Sprawiedliwością Kacpra Płażyńskiego miała wykazać, że marszałek województwa pomorskiego (Mieczysław Struk) uprawia prorosyjską politykę i wciąż kontynuuje akcję "Russian Friendly".

Kiedy transmisja dobiegała końca, na miejscu niespodziewanie zjawił się rzecznik prasowy marszałka, Michał Piotrowski. Chwycił za mikrofon i konfrontacyjnie wypunktował wszystkie (w jego mniemaniu) mylne założenia Kacpra Płażyńskiego. W związku z tym przedstawił raport z działań województwa pomorskiego ws. wsparcia Ukrainy. - Przypomnę tylko, że wiele innych działań podjęliśmy. Że na Ukrainę jechały z Pomorza nie tylko środki opatrunkowe, nie tylko leki, ale jechały taż karetki, agregaty, które tam działają. (...) Przypomnę, że na Pomorze przyjechały pociągi z uchodźcami z Ukrainy, którym daliśmy dach nad głową… - wyliczył rzecznik na antenie TVP Info.

Transmisję szybko przerwano, a zaskoczenia nie zdążyli ukryć nawet prezenterzy. Chociaż ich miny świadczą o czymś innym, to uporczywie próbowali nie dać po sobie znać, że coś jest nie tak.

Chociaż z góry założona teza upadła, to Karolina Pajączkowska zaprosiła widzów na rozmowę z Miłoszem Manasterskim, gdzie poruszano temat "oskarżeń pod adresem marszałka Mieczysława Struka". Jak sądzicie, widzowie zauważyli tę drobną niespójność?

Artykuły polecane przez Goniec.pl: