Wpadka Jarosława Kaczyńskiego. Miał źle założony zegarek
Jarosław Kaczyński zaliczył trzy wpadki w trakcie jednej konferencji prasowej. Fotoreporter wychwycił, że prezes PiS miał źle założony zegarek. Internauci zwracają uwagę na szczegóły tego błędu.
Tej konferencji prasowej Polacy na długo nie zapomną. Część komentatorów twierdzi, że Jarosław Kaczyński, któremu zadzwonił telefon, przysypiał w trakcie wystąpienia szefa MON. Teraz na jaw wychodzi kolejna wpadka prezesa PiS.
Modowe potknięcie Jarosława Kaczyńskiego
We wtorek 26 października minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak i prezes PiS Jarosław Kaczyński wystąpili na wspólnej konferencji prasowej. Politycy przedstawili założenia ustawy “o obronie ojczyzny”.
W mediach szerokim echem odbiła się nie tylko chwytliwa nazwa nowego dokumentu. Jeden z fotoreporterów ujawnił, że Jarosław Kaczyński zaliczył modową wpadkę.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Na zdjęciach z konferencji widać zegarek prezesa PiS. Problem w tym, że był założony odwrotnie. Tarcza ze wskazówkami nie wskazywała odpowiedniej godziny. Poprawne założenie zegarka wymagałoby obrócenia go o 180 stopni.
Jeden z bardziej dociekliwych internautów zwrócił uwagę również na datownik. Na zdjęciu widać bowiem liczbę “11”, która nie odpowiada dacie w kalendarzu.
To nie pierwszy raz, gdy Jarosław Kaczyński został przyłapany z zegarkiem nałożonym odwrotnie. Wirtualna Polska przypomina, że podobny incydent miał miejsce w 2014 r.
Czy Jarosław Kaczyński usnął na własnej konferencji?
Jednak uwagę obserwatorów przykuło przede wszystkim zachowanie Jarosława Kaczyńskiego. Na nagraniach z konferencji prasowej prezes PiS wygląda, jakby przysypiał.
W pewnym momencie Jarosław Kaczyński zamknął oczy na kilka sekund, a jego głowa zaczęła opadać. Chwilę później “ocknął się” i otworzył oczy.
W związku z tym pojawiły się wątpliwości co do stanu zdrowia polityka. Redakcja TVN24 wysłała zapytanie w tej sprawie do rzecznika rządu, ale nie otrzymała odpowiedzi.
Już sam początek konferencji zaczął się niefortunnie. Jarosław Kaczyński musiał przepraszać zgromadzonych, ponieważ zadzwonił mu telefon komórkowy.
Zobacz też
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
źródło: Twitter, Wirtualna Polska