Goniec.pl Wiadomości Wojna w Ukrainie. Rzecznik Putina przedstawił warunki przerwania agresji
YURI KOCHETKOV/AFP/East News

Wojna w Ukrainie. Rzecznik Putina przedstawił warunki przerwania agresji

7 marca 2022
Autor tekstu: Maria Glinka

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przedstawił żądania, które Ukraina musi spełnić, aby Rosja przerwała inwazję. Strona ukraińska powinna wstrzymać działania wojskowe, zmienić konstytucję i uznać tereny, do których Rosja rości sobie prawa.

Tymczasem trwa już 12. dzień wojny w Ukrainie , która zdaniem ONZ wywołała n ajwiększy kryzys uchodźczy od czasów II wojny światowej i najszybciej postępujący exodus ludności w tym stuleciu. Z kraju ogarniętego wojną uciekło już 1,7 mln osób.

Rosja gotowa przerwać inwazję "w jednej chwili", ale pod pewnymi warunkami

Dmitrij Pieskow przedstawił nowe rosyjskie żądania w rozmowie z agencją Reuters. Rzecznik Kremla zadeklarował, że Moskwa jest w stanie wstrzymać działania wojskowe "w jednej chwili", pod warunkiem, że Kijów spełni warunki.

Jednym z warunków jest kwestia neutralności. Dmitrij Pieskow oświadczył, że Ukraina "powinna wprowadzić poprawki do konstytucji, zgodnie z którymi odrzuciłaby wszelkie dążenia do wejścia do jakiegokolwiek bloku". W tym kontekście zaznaczył, że Rosja nie zamierza wysuwać dalszych roszczeń terytorialnych względem Ukrainy.

Poza tym domaga się od Ukrainy uznania Krymu , anektowanego w 2014 r., za terytorium rosyjskie. - Muszą uznać, że Donieck i Ługańsk są niezależnymi państwami - wskazał rzecznik Kremla. To właśnie uznanie tych dwóch samozwańczych republik przez Rosję było pretekstem do rozpoczęcia inwazji, którą Moskwa nazywa "specjalną operacją wojskową".

- Na tym koniec. Za chwilę to się skończy - przekonywał Dmitrij Pieskow. T o najbardziej jednoznaczna deklaracja w sprawie żądań od strony ukraińskiej od początku wstrzymania inwazji (24 lutego). Warunki zostały zaprezentowane w chwili, gdy delegacje rosyjska i ukraińska przygotowywały się do trzeciej rundy negocjacji. Tuż po godz. 15:00 doradca prezydenta Ukrainy Mykhailo Podoliyak poinformował, że za kilka minut rozpoczną się rozmowy.

Co zrobi Ukraina? Ważna deklaracja

Szef ukraińskiej delegacji David Arachmia przyznał w rozmowie z Fox News, że Ukraina nie zgodzi się na uznanie niepodległości republik separatystycznych czy aneksji Krymu przez Rosję. - Nigdy nie zaakceptujemy ustępstw terytorialnych. [...] Nie chodzi tu o polityków, chodzi o Ukraińców, którzy nigdy do tego nie dopuszczą - przekonywał.

Jednak zdaniem Davida Arachmia Ukraina mogłaby rozważyć niedołączenie do NATO. Podczas wywiadu przyznał, że Ukraina nie chce dołączyć do sojuszu dla samego faktu członkostwa, a po to, by czuć się bezpiecznie.

- NATO daje nam dziś jasno do zrozumienia, że nie ma możliwości rozpoczęcia rozmów o naszej akcesji do sojuszu w szybkiej perspektywie . To nie będzie nawet najbliższe 5-10 lat. Dlatego jesteśmy gotowi do rozmowy na temat przyjęcia jakiegoś modelu pozostania poza NATO, ale z gwarancjami bezpieczeństwa wydanymi nam przez USA, Wielką Brytanię, Chiny czy chociażby Niemcy lub Francję - oznajmił szef ukraińskiej delegacji.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Onet

Obserwuj nas w
autor
Maria Glinka

Redaktor portalu Goniec.pl. Doświadczenie zdobywałam w redakcjach TVN24 i Euractiv. Jestem absolwentką stosunków międzynarodowych i studentką dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Interesuje się polityką polską i zagraniczną, problemami społecznymi w ujęciu lokalnym i globalnym, literaturą i filmem.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport