Wiadomo, dlaczego TVN usunął część wywiadu z Rzeźniczakami. Cała prawda wyszła na jaw
Jakub Rzeźniczak wraz z małżonką udzielił wywiadu reporterowi “Dzień dobry TVN”. Ne była to najlepsza możliwa decyzja, o czym rozżalony piłkarz poinformował tuż po nagraniu. Teraz wyszło na jaw, dlaczego w sieci znalazła się tylko część tej rozmowy. Tego można się było spodziewać.
Kontrowersyjny wywiad Jakuba i Pauliny Rzeźniczaków
Jakub i Paulina Rzeźniczakowie stawili się w studiu "Dzień dobry TVN" w dobrych humorach i z nadzieją, że wywiad będzie kolejnym krokiem mającym ocieplić ich nadszarpnięty wydarzeniami z przeszłości wizerunek. Niestety, stało się zupełnie inaczej. Cała rozmowa zakochanej pary nie poszła po ich myśli, do czego w dużej mierze przyczynił się zadający trudne pytania prowadzący, Mateusz Hładki.
Ukochana byłego reprezentanta Polski tego samego dnia przyznała, że wcześniejsze ustalenia były zupełnie inne i była w szoku, na jakie kwestie zeszła ta dyskusja. Była bowiem przekonana, że wraz z mężem będzie opowiadać o przygotowaniach do porodu i zbliżających się świętach Bożego Narodzenia. Głos w tej sprawie zabrał także rozgoryczony 37-latek.
Jakub Rzeźniczak znowu nabroił? Piłkarz opublikował w mediach przeprosiny. "Wybacz żono"Jakub Rzeźniczak ostro po rozmowie w "Dzień dobry TVN"
Jakub Rzeźniczak nie był zadowolony z przebiegu tej nietrafionej medialnej aktywności. Zasugerował, że został oszukany przez “Dzień dobry TVN” i zdradził, że żałuje tego, co się stało.
Zgodziliśmy się na ten wywiad tylko pod warunkiem, że tematy z mojej przeszłości nie będą poruszane. Pytania redaktora TVN całkowicie mnie zaskoczyły. Zresztą zaskoczyły też wydawcę programu. Powinienem na nie nie odpowiadać, moje zmieszanie i zaskoczenie było ogromne i powiedziałam, niestety jak jest - wyznał na Instagramie.
Choć całość wywiadu można było obejrzeć na żywo w telewizji, do Internetu trafiła już jedynie część. Czy wycięcie niektórych fragmentów wynikało ze złej woli producentów? Okazuje się, że prawda jest zupełnie inna.
Dlaczego TVN usunął część wywiadu z Rzeźniczakami? Prawda wyszła na jaw
Jakub i Paulina Rzeźniczakowie musieli zmierzyć się ze sporą (nie pierwszy raz) dawką hejtu, jaki spadł na nich za poruszanie trudnych kwestii dotyczących śmierci synka Magdaleny Stępień i relacji piłkarza z córką. Oboje byli świadomi, że wydźwięk ich słów będzie negatywny, a o swoich gorzkich spostrzeżeniach dali znać od razu po zejściu z anteny. Kto zatem stoi za wycięciem części rozmowy?
Zaraz po jego zakończeniu wyraziliśmy swoje odczucia redaktorowi Hładkiemu. Zabroniliśmy "Dzień Dobry TVN", by części wywiadu, gdzie znowu wracam do przeszłości była gdziekolwiek publikowana - oznajmił były zawodnik Legii Warszawa.
W tych zapewnieniach wtórowała mu ciężarna partnerka, która odpowiedziała na komentarz jednej z internautek dopytujących o skróconą wersję dostępną na stronie śniadaniówki TVN.
TVN chyba poczuwa się do winy, bo wywiad został skrócony - napisała fanka.
Ponieważ my o to walczyliśmy… - odparła wyraźnie poirytowana Paulina Rzeźniczak.
Jak sądzicie, czy przyszłym rodzicom udało się zmniejszyć wyrok, jaki finalnie i tak wydała na nich nieprzychylna wirtualna społeczność? Jakkolwiek by nie było, jedno jest pewne — następnym razem dobrze się zastanowią, zanim zgodzą się na przeprowadzenie z nimi rozmowy na żywo.