Krzysztof Stanowski zareagował na najnowszy wywiad Kuby Rzeźniczaka. "Powinieneś dostać wpier**l"
Jakub Rzeźniczak wraz ze swoją ukochaną Pauliną we wtorek 19 grudnia pojawili się w "Dzień dobry TVN", gdzie usłyszeli serię pytań... której raczej się nie spodziewali. Piłkarz i jego partnerka byli przygotowani na ckliwą opowieść o swojej miłości, a zapytano ich o kontrowersyjne aspekty ich związku. Wywiad okazał się tak oburzający, że zareagował sam Krzysztof Stanowski.
Wywiad Kuby Rzeźniczaka oburzył telewidzów. Piłkarz wydał oświadczenie
Jakub i Paulina Rzeźniczakowie byli tak rozczarowani swoją wizytą w studiu programu śniadaniowego TVN, że niedługo po jego opuszczeniu postanowili opublikować oświadczenie, w którym skrytykowali to, w jaki sposób zostali potraktowani przez gospodarzy programu i jego produkcję.
Jakub Rzeźniczak podkreślił w relacji, którą opublikował w mediach społecznościowych, że wywiad miał być o nim i jego partnerce, a poruszono temat jego przeszłości, byłych partnerek i dzieci z poprzednich związków. Piłkarz zdradził, że nie pojawiłby się w studiu "Dzień dobry TVN", gdyby wiedział, w jaki sposób zostanie poprowadzona z nim rozmowa.
Podobne oświadczenie wydała również była partnerka piłkarza, Ewelina Tarasz, która wychowuje jego córkę. Nie spodobało jej się to, że wraz z dzieckiem odcięła się od kontrowersyjnego sportowca. Kobieta podkreśliła, że pytania zadane w programie naraziły malutką Inez na "stygmatyzację i traumę". To zresztą kobieta, z którą piłkarz nigdy nie był w związku, gdyż jedynie “płacił jej za spotkania”. Krzysztof Stanowski słusznie zauważył, że przez takie wywiady jego córka może w przyszłości usłyszeć, że “jest córką prostytutki, a ojciec jej nie kocha”.
"Dlaczego jesteś takim bydlakiem?". Krzysztof Stanowski uderza w piłkarza
Sprawa wywołała niemałe zamieszanie w sieci, gdzie internauci krytykują zarówno prowadzących i producentów "Dzień dobry TVN" za zadane pytania... oraz samego Kubę Rzeźniczaka, który mimo wszystko zdecydował się na nie odpowiedzieć, jednocześnie jeszcze bardziej pogarszając i tak już nieciekawą sytuację.
Na całą sprawę postanowił zareagować Krzysztof Stanowski w swoim nagraniu pod tytułem "Dlaczego jesteś takim bydlakiem?". Popularny dziennikarz skrytykował Jakuba Rzeźniczaka nie tylko za to, że ten wziął udział w wywiadzie, ale także za to, co powiedział na temat swojej córki z poprzedniego związku. Przypomnijmy, że piłkarz przyznał, że nie czuje z nią więzi i nie chciałby, aby w przyszłości poznała swoje nienarodzone jeszcze rodzeństwo.
Krzysztof Stanowski atakuje Jakuba Rzeźniczaka. Padły mocne słowa
Krzysztof Stanowski nie mógł przejść obok skandalicznego wywiadu Jakuba Rzeźniczaka i jego ukochanej w "Dzień dobry TVN" i postanowił w dosadny sposób przemówić do piłkarza w swoim nagraniu, które zatytułował w wymowny sposób: "Dlaczego jesteś takim bydlakiem?".
Musiałeś iść do "Dzień dobry TVN" no bo co? No bo cię zaprosili. I musiałeś zaszokować kolejnym wyznaniem, że ty tej sześcioletniej dziewczynki nie kochasz, nie chcesz znać, nie chcesz, żeby wasze córki się znały. Zaje**ste wyznanie prawdziwego mężczyzny. I co to miało na celu? Pomogło ci w czymś? Poczułeś się lepiej? Ta dziewczynka nie poczuła się lepiej - grzmiał Krzysztof Stanowski w swoim nagraniu.
Czy coś by się zmieniło w twoim życiu, gdybyś ty do tej telewizji nie poszedł? Co by się stało, gdybyś te swoje wyznania zachował dla siebie albo napisał w pamiętniku? Takie wyznania świadczą tylko o tobie, to ty sam z siebie robisz bydlaka i potwora. Świat nie jest sprawiedliwy i być może świat zacznie to wykorzystywać i mścić się na niej, na tej dziewczynce [...] ty powinieneś dostać wpier**l za tą sytuację, a nie osoby niewinne.
Trudno się nie zgodzić ze słowami popularnego dziennikarza, który krytykuje zachowanie zapatrzonego w siebie piłkarza. Krzysztof Stanowski słusznie zauważył, że Jakub Rzeźniczak krzywdzi wszystkich dookoła, jednocześnie chwaląc się swoim szczęściem w mediach społecznościowych. Zdaniem dziennikarza piłkarz jest wręcz uzależniony od social mediów i to nie on zarządza swoimi kontami, a to one zarządzają nim. Zgadzacie się?
Pełne nagranie obejrzeć możecie poniżej:
