W akcji helikopter, policja i straż pożarna. W wypadku zginęła 1 osoba, 2 są ranne
Niedzielny poranek przyniósł bardzo smutne informacje. Do śmiertelnego w skutkach zdarzenia doszło w niedzielę 16 maja ok. godz. 5:30 na 237. kilometrze autostrady A4 na wysokości Prószkowa w woj. opolskim.
Nie żyje kierowca
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, samochód marki Dacia nagle uderzył w barierki przy drodze. Pojazd dachował i wylądował w rowie. W środku znajdowały się trzy osoby. Dwie zostały ranne i przetransportowane do szpitala, trzecia niestety zginęła na miejscu.
Najbardziej poszkodowany był kierowca samochodu. Szybko wezwano pomoc, jednak nawet interwencja helikoptera Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przyleciał z Wrocławia, nie była w stanie uratować życia mężczyzny.
Na miejsce zadysponowano strażaków z JRG Krapkowice, JRG Opole, OSP Prószków, a także policję, pogotowie i służbę drogową. Służby ratunkowe dokumentują i sprzątają miejsce zdarzenia, by jak najszybciej wznowić ruch na trasie.
Policja stara się teraz ustalić okoliczności zdarzenia, jednak na razie nie ma żadnych oficjalnych informacji. Nie wiadomo też, w jakim stanie jest dwójka pasażerów samochodu. Jednak patrząc na zdjęcia z wypadku można wywnioskować, że nie skończyło się na drobnych urazach.
Przez kilka godzin trwały utrudnienia na trasie w kierunku Wrocławia, pomiędzy węzłami Opole Południe i Opole Zachód.
Służby po raz kolejny apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozsądek. Kierowcy powinni zachować odpowiedni poziom koncentracji i nie przekraczać dozwolonej prędkości. Zwłaszcza że na niedzielne popołudnie zapowiadana jest niebezpieczna pogoda .
Rodzinie i bliskim zmarłego składamy wyrazy głębokiego współczucia. Trzymamy również kciuki za rannych pasażerów.