Ukraiński minister powiedział, kiedy skończy się wojna. Optymistyczna prognoza
Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow w sobotę zabrał głos na temat potencjalnego zakończenia walk na terenie Ukrainy. Zdaniem polityka optymistyczny scenariusz zakłada, że wojna dobiegnie końca wraz z końcem bieżącego roku.
Ołeksij Reznikow, który gościł na forum GLOBSEC 2022 w Bratysławie, ocenił, że Rosjanie wciąż dążą do zajęcia całej Ukrainy. - Rosja próbuje zagarnąć południe i wschód naszego kraju. Jednocześnie nie rezygnuje z celu, jakim jest zajęcie Kijowa i zniszczenie państwowości ukraińskiej - mówił polityk. Marzeniem władz Rosji ma być przyłączenie do Federacji terenów, które Władimir Putin uważa za własne.
Wojna w Ukrainie zakończy się jeszcze w tym roku? Optymistyczna prognoza ukraińskiego ministra
Zdaniem Ołeksija Reznikowa, jeśli Rosjanom uda się zdobyć Ukrainę, następnymi celami będą Polska , kraje bałtyckie i "inne kraje". To właśnie dlatego trzeba dołożyć wszelkich starań, by "zatrzymać Rosję i powstrzymywać ją w przyszłości".
- Na razie nie można przewidzieć, kiedy zakończy się wojna, ale - według moich optymistycznych prognoz - jest to realne jeszcze w tym roku - ocenił, dodając, że załogi ukraińskie przygotowują się do używania amerykańskich wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych HIMARS i brytyjskich MLRS. - Decyzje Waszyngtonu i Londynu w sprawie tych systemów to ogromny krok w kwestii powstrzymywania agresji rosyjskiej - dodał.
Ołeksij Reznikow wyraził nadzieję na dalszą pomoc między innymi w postaci samolotów, systemów rakietowych i cybernetycznych. Zaznaczył również, że Ukraina potrzebuje programu rozminowywania kraju.
- Ukraina znalazła się w warunkach wojennych bez należytego wsparcia świata demokratycznego. Sytuacja się zmienia, lecz powoli. Doceniamy wkład każdego kraju, która jest dzisiaj z Ukrainą - podsumował.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Mazowsze: Śmiertelny wypadek w Woli Pawłowskiej. Nie żyją trzy osoby
-
Ukraińska zasadzka na Rosjan w Siewierodniecku. "Rosyjskie dowództwo jest w szoku"
Źródło: goniec.pl