Ujawnił kulisy wesela u Martyniuków. Zaskakująca niespodzianka

Daniel Martyniuk ożenił się po raz drugi

W 2018 roku Daniel Martyniuk ożenił się z Eweliną, a po ceremonii zaślubin odbyło się huczne wesele, na którym bawiło się wielu gości, celebrując ich związek. Ostatecznie to małżeństwo przetrwało niespełna dwa lata i z hukiem rozpadło się, o czym szumnie rozpisywały się media.

Syn “króla disco polo” szczęście znalazł u boku Faustyny, z którą miał spotykać się w przeszłości. Ostatecznie wzięli ślub, do którego doszło na Bali . Choć początkowo wydawało się, że wybrali się w to urokliwe miejsce w ramach wypoczynku, okazało się, że ich wyjazd wiązał się również ze scementowaniem ich uczucia. Pomimo tego nie chcieli rezygnować z hucznej zabawy do białego rana i celebrowania sakramentalnego “tak” wśród bliskich. Faustyna w rozmowie z Plejadą wyjawiła, że planują również urządzić wesele.

Wesele w Polsce zostało zaplanowane w moich rodzinnych stronach, Sierpcu. Nie wyobrażamy sobie, aby nie podzielić się szczęściem z rodziną i bliskimi - mówiła wówczas.

Zenon Martyniuk zaśpiewał na weselu syna

Choć Zenon Martyniuk w rozmowie z “Super Expressem” zapierał się, że nie ma w planach organizowania synowi po raz drugi hucznego wesela , wygląda na to, że ostatecznie muzyk zmienił zdanie, a nawet dał mały koncert podczas imprezy. Nagrania z jego występu dość szybko pojawiły się w sieci.

Jak twierdzi ShowNews, ceremonia weselna miała miejsce 31 marca, w Niedzielę Wielkanocną, a odbyła się ona w jednym z zajazdów znajdujących się nieopodal Sierpca, który pomieścił ogromną ilość zaproszonych gości. Według informatora portalu uczucie nowożeńców mogło celebrować nawet 200 bliskich im osób.

Jak przebiegało wesele Daniela Martyniuka i Faustyny?

Według słów informatora ShowNews wesele Faustyny i Daniela Martyniuków było huczne i zorganizowane z klasą. Nie brakowało również atrakcji, które gościom na pewno na długo zapadną w pamięć. Oprócz stołów niemal uginających się od apetycznych potraw znalazł się tam również słodki stół z fontanną czekolady, drink bar czy fotobudka.

To było bardzo bogate wesele. Para młoda zaprosiła około 200 gości do lokalu Kama Kowalski, który jest świetnie przygotowany na tego typu imprezy - sala prezentowała się znakomicie. Nie wszyscy wrócili do domu po zabawie - prawie połowa nocowała w hotelu, który znajduje się przy sali. Młodzi nie szczędzili na dodatkach - był słodki stół z fontanną czekolady, a także stół wiejski z zimnymi przekąskami. Poza tym goście mogli skorzystać z drink baru, a także zrobić sobie zdjęcia w fotobudce. Faustyna i Daniel zadbali także o najmłodszych, których zabawiał animator - przekazał serwis.

Zadbano także o spektakularne widowisko - tuż po tym, jak rodzice nowożeńców przywitali ich tradycyjnie chlebem i solą, a młodzi ruszyli w kierunku sali, za ich plecami wybuchły świece dymne. Podczas pierwszego tańca również nie zabrakło interesujących szczegółów - w trakcie wykonywania go, uruchomiona została wytwornica dymu, dająca efekt “tańca w chmurach”, a także użyto konfetti. Zabawa, według słów informatora portalu, trwała do białego rana.