Uczestnicy "Tańca z Gwiazdami" przyłapani przez "Fakt"
"Fakt" przyłapał uczestników "Tańca z Gwiazdami" na wspólnej zabawie w jednym z warszawskich klubów. Zabrakło jedynie finalistów, którzy w zaciszu sal treningowych ćwiczą kroki.
Gwiazdy bardzo zżyły się ze sobą przez czas trwania programu. Nic więc dziwnego, że kiedy walka o "Kryształową Kulę" przestała być dla nich osiągalna, postarali się spędzić czas również prywatnie.
"Fakt" przyłapał uczestników "Tańca z Gwiazdami" na wspólnej zabawie
Uczestnicy po kilku tygodniach znów mogli się ze sobą spotkać. W poniedziałek wielki finał, w którym wystąpią wszystkie pary tegorocznej edycji. Jak się okazało, ci, którzy już odpadli, postanowili skorzystać z okazji i zabawić się w jednym z warszawskich pubów.
"Fakt" przyłapał na wspólnym imprezowaniu Oliwię Bieniuk, według widzów faworyzowaną Izabelę Małysz i Kingę Sawczuk, wielką faworytkę Iwony Pavlović. Niemal wszystkie panie w tany wziął Radek Liszewski. Na wspólną zabawę poszli również Jacek Jeschke i Sylwia Bomba, którzy partnerowali sobie w czasie programu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bieniuk mogła również dzięki temu poświętować swoje niedawno obchodzone urodziny. Wielu z obecnych na zabawie nie miało okazji spotkać się z nią podczas półfinałowego odcinka.
Nie zabrakło też Jana Klimenta, który ostatnio ma dużo obowiązków, przede wszystkim związanych z programem "Mam Talent", gdzie świetnie radzi sobie jako juror.
Uczestnicy chętnie korzystali ze swojej wiedzy na temat tańca i pokazywali swoje umiejętności, które nabyli w trakcie trwania programu. Na zdjęciach widać, jak popisują się jivem oraz najpewniej cha-chą.
Wielcy nieobecni szykują się na finał
Wśród wielkich nieobecnych na świętowaniu byli Paweł Mróż i Kajra, którzy w pocie czoła szykują się na poniedziałkowy finał. Występy tej pary były według jurorów prawdziwym skarbem tej edycji.
- Po raz pierwszy od dłuższego czasu w finale są dwie pary najlepiej tańczące z całej edycji - mówiła Ivona Pavlović w wywiadzie dla Pomponika.
- Inne błędy popełnia Kajra, a inne Piotr. Wydawałoby się, że to Kajra jest technicznie lepsza, ale w tańcach standardowych. Ale np. tango Piotra z półfinałowego odcinka było oszałamiające. Takie czyste, klarowne, bezbłędne. Uważam, że to będzie zacięta rywalizacja. Będzie się w tym finale działo, bo, zauważmy, są dwie dobre pary. I oni to wiedzą - stwierdziła jurorka.
Finał 12. edycji już w poniedziałek. Wtedy okaże się, kto sięgnie po Kryształową Kulę.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Oliwia Bieniuk rozpłakała się w "Tańcu z Gwiazdami". Na parkiet wbiegł jej ojciec
Pokaz burleski w programie "Mam Talent". Żenujące komentarze jurorów
Wiceminister zdrowia zabrał głos ws. zamykania cmentarzy. "Decyzje będą podejmowane punktowo"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
źródło: fakt.pl, goniec.pl