Uciekł z miejsca wypadku, zostawiając rannych pasażerów. 16-latek zmarł. Teraz sam zgłosił się na policję
20 sierpnia na drodze w Ługach (woj. mazowieckie) doszło do wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Samochód uderzył w drzewo, a jego kierowca wydostał się z wraku i uciekł, zostawiając rannych pasażerów. Jeden z nich, 16-latek, zmarł. Następnego dnia uciekinier sam zgłosił się na policję.
Tragiczny wypadek w Ługach
Do wypadku doszło 20 sierpnia. Kierujący miał stracić panowanie nad autem i uderzyć w drzewo.
- Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, pracujących na miejscu wypadku, kierujący oplem mężczyzna, jadąc w kierunku Szreńska, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Zaraz po zdarzeniu wydostał się z pojazdu i przed przyjazdem służb ratunkowych uciekł z miejsca - poinformowała asp. szt. Anna Pawłowska z mławskiej policji.
16-latek zginął na miejscu
Kierowca, który uciekł z miejsca wypadku, nawet nie pomyślał, aby udzielić poszkodowanym pierwszej pomocy lub wezwać pogotowie. Jak poinformowała aspirant Pawłowska, medycy po przyjeździe na miejsce stwierdzili zgon jednego z pasażerów, 16-latka.
- Pomoc wezwali świadkowie. Służby ratunkowe udzieliły pomocy dwóm rannym pasażerom. Jeden z poszkodowanych, 16-letni mieszkaniec powiatu mławskiego, zmarł na miejscu. Drugi pasażer, 46-latek z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala w Mławie - informuje w komunikacie policja.
Kierowca sam zgłosił się na policję
Jak się okazało, mężczyzna, który spowodował wypadek, następnego dnia sam zgłosił się na policję. Służby bardzo szybko ustaliły jego tożsamość.
- Policyjne patrole, z wykorzystaniem psa tropiącego, przeszukały teren w poszukiwaniu kierowcy. Ustalono tożsamość mężczyzny, podejrzewanego o kierowanie pojazdem i ucieczkę z miejsca wypadku. To 31-letni mieszkaniec powiatu mławskiego. Mężczyzna w poniedziałek rano sam przyszedł do posterunku policji w Szreńsku. Trwają dalsze czynności procesowe pod nadzorem prokuratora. Sprawcy wypadku grozi kara od dwóch do 12 lat pozbawienia wolności - informuje policja w Mławie.
Źródło: KPP w Mławie